Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie godzą się na kolejne składowisko pod Mogilnem

Redakcja
Mieszkańcy Głęboczka nie chcą u siebie takiego składowiska jak to we Wszedniu
Mieszkańcy Głęboczka nie chcą u siebie takiego składowiska jak to we Wszedniu Archiwum/Agnieszka Nawrocka
Mogileński ratusz wydał negatywną opinię w sprawie planów utworzenia składowiska odpadów w Głęboczku.

O pozwolenie na utworzenie „punktu zbierania odpadów” w Głęboczku w sołectwie Niestronno starała się mająca siedzibę w Łodzi spółka. Starania rozpoczęła w styczniu 2017 roku.

Od początku inwestycja budziła zastrzeżenia mieszkańców. W ich imieniu sołtys Niestronna Janusz Myszkowski już w lutym 2017 roku wysłał do urzędu miejskiej pismo. Argumentował, że już kilka miesięcy wcześniej firma, nielegalnie zwiozła do Głęboczka 150 ton odpadów. Do kolejnych transportów nie dopuścili mieszkańcy. Ostatecznie usunięto także zwiezione już wcześniej do Głęboczka śmieci. Choć nie wiadomo, gdzie one trafiły.

Nie tylko mieszkańcy mieli zastrzeżenia - ponad rok temu także Nadleśnictwo Gołąbki wydało negatywną opinię.Wskazywano przy tym, że składowisko miałby być położone blisko lasów. Działalność firmy byłaby szkodliwa dla przyrody i źle wpływała na gospodarkę leśną.

Do Marcinkowa śmieci zwieziono nielegalnie

Obawy mieszkańców i leśników urzędnicy ratusza przekazali Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska oraz Państwowemu Powiatowemu Inspektorowi Sanitarnemu. Miesiącami trwała procedura, słanie pism i uzupełnianie dokumentów przez inwestora. Nałożono na firmę obowiązek sporządzenia reportu oddziaływania na środowisko. Negatywną opinię o planowanym przedsięwzięciu wydał inspektor sanitarny. Teraz po zapoznaniu się ze wszystkimi dokumentami, biorąc pod uwagę obawy mieszkańców gmina w poniedziałek wydała negatywną decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach. Firma może się odwołać od tej decyzji, jednak na razie nie wolno jej legalnie gromadzić odpadów w Głęboczku.

Mieszkańcy okolicy są czujni i zgłaszają straży miejskiej jeśli podejrzewają, że do Głęboczka są przywożone śmieci. Tego nie potwierdzono. Na terenie firmy składowany jest węgiel. Jak potwierdza komendant straży miejskiej, Mirosław Kuss, na taką działalność także nie ma zgody i jest ona nielegalna.

Minister rolnictwa na targach w Minikowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska