https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie muszą zamykać interesu

Karolina Rokitnicka
W tym miejscu mają stanąć pawilony  handlowców
W tym miejscu mają stanąć pawilony handlowców Karolina Rokitnicka
Władze miasta przygotowują dla handlowców nowemiejsce do ubijania interesów.

Wszystko dlatego, że dwa miejskie place przy ul. Kościuszki oraz ul. Konopnickiej, na których znajduje się kilka sklepików i zieleniak, zostały sprzedane.

Przypomnijmy, że przy ul. Kościuszki (tzw. "bagno", między Lidlem a blokami) miasto wytyczyło 18 działek. Równolegle zostaną tu postawione dwa budynki z szeregową zabudową. Pomiędzy nimi przebiegać będzie utwardzona droga. Nieruchomość ma przeznaczenie handlowo-mieszkaniowe. Według projektu, będzie podobna do tej na rogu ulic Konopnickiej i Mazowieckiej. Nabywcy mają dwa lata na wybudowanie obiektów. Część zadeklarowała, że z pracami chce ruszyć już wiosną. Tylko od ich dobrej woli zależy, do kiedy handlowcy będą mogli prowadzić swe sklepy.

Z nabywcą działki przy ul. Konopnickiej miasto wynegocjowało, że zieleniak może funkcjonować do końca marca. Nieoficjalnie mówi się, że później właściciel zamierza rozpocząć budowę obiektu przeznaczonego na usługi medyczne.

Z myślą o handlowcach z "bagna" i straganów, miasto przygotowuje nowy plac. Znajduje się on w pobliżu miejsc ich dotychczasowej działalności. To przesmyk między Szkołą Podstawową nr 2 a Przedszkolem Publicznym. W związku z tym, że pod ziemią znajdują się liczne instalacje, nie może powstać tu zabudowa trwała. Postanowiono, że po jednej stronie miasto postawi zadaszone ławy dla sezonowych handlarzy, bez możliwości rozbudowy i obudowywania (jak miało to miejsce na zieleniaku). Drugą stronę miasto chce wydzierżawić handlowcom, zaznaczając, że mają tam stanąć jednolite pawilony z płyty warstwowej.

- Chcemy dać małym przedsiębiorcom możliwość kontynuowania działalności, więc podejmujemy się tworzenia nowego pasażu handlowo-targowego. Już wyrównujemy teren. W pierwszej fazie wykonamy przyłącza wodno-kanalizacyjne, co ma kosztować około 45 tysięcy złotych. W kolejnej zrobimy oświetlenie i utwardzimy plac, na potrzeba również około 40 tysięcy. Handlowcy zaś na własną rękę będą musieli postawić pawilony, przedstawiając nam projekty do akceptacji - mówi burmistrz Golubia-Dobrzynia Roman Tasarz.

Miejsca jest na 15 pawilonów. Każdy o powierzchni 50 m kw. Koszt budowy szacowany jest na 25 tys. zł, choć może być taniej przy zbiorowej budowie. Ważne jest to, że pawilon jest własnością prywatną i po ewentualnym zakończeniu bądź przeniesieniu działalności będzie można go zabrać. Miasto daje też możliwość podziału sklepów. Wiadomo, że warzywniaki nie potrzebują tyle miejsca, co np. stoiska odzieżowe. Przedsiębiorcy mogą więc stawiać pawilony do spółki (np. zamiast jednego 50 m kw. to dwa po 25 m).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska