Służby ratunkowe każdego dnia realizują wiele interwencji zgłaszanych za pośrednictwem numeru alarmowego 112. Każde zgłoszenie traktowane jest bardzo poważnie. Bywają jednak takie telefony, po których wszystkie służby ratunkowe stawiane są w stan najwyższej gotowości. Tak było w miniony piątek (4 października) o godzinie 12.30.
63-letnia mieszkanka powiatu mogileńskiego zgłosiła na numer alarmowy, że sąsiad nie otwiera drzwi. Pod wskazany adres natychmiast zostali skierowani policjanci i strażacy. Mundurowi bardzo szybko ustalili, że mężczyzna spał po pracy, a jego życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Ostatecznie zgłoszenie okazało się niepotwierdzone, a interwencja bezpodstawna. Policjanci za popełnione wykroczenie ukarali kobietę mandatem karnym.
Za wywołanie niepotrzebnej czynności zgodnie z art. 66 kodeksu wykroczeń grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Pamiętajmy, że takie „zgłoszenia” niepotrzebnie angażują służby ratunkowe, które mogą być w tym samym czasie potrzebne do niesienia pomocy w innych miejscach.
