Nie płacisz mandatów - stracisz prawo jazdy

Urzędy egzekwujące płacenie mandatów do tej pory w swoich statystykach nie odróżniały pirata drogowego od chuligana niszczącego miejską rabatkę.

Podobnie jest w Urzędach Skarbowych, które najczęściej zajmują się ściąganiem należności.

70-procentową ściągalność mandatów za przekroczenie prędkości od października do grudnia zanotowała straż miejska w Toruniu.

- Od nowego roku mamy nadzorować egzekwowanie mandatów także za pozostałe wykroczenia - wyjaśnia Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy toruńskiej straży miejskiej.

Nowelizacja prawa o ruchu drogowym zakłada, że prawo jazdy zostanie czasowo zawieszone, jeżeli kierowca nie będzie płacił mandatów za wykroczenia drogowe. Okres zawieszenia będzie zależał od wysokości zadłużenia. Za mniej niż tysiąc złotych stracimy prawko na miesiąc, za więcej niż cztery tysiące - nawet na rok. Systemem ma zarządzać "Centrum automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym".