https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie robić "ściany płaczu" nad juniorami. GKM-u nie stać na najlepszych. Wspierać tych, co są

Kamil Wieczorek wyszedł z bardzo dobrej szkoły żużla - rybnickich "Rybek" i w drużynie MrGarden GKM Grudziądz ma się rozwinąć, w sprzyjających warunkach
Kamil Wieczorek wyszedł z bardzo dobrej szkoły żużla - rybnickich "Rybek" i w drużynie MrGarden GKM Grudziądz ma się rozwinąć, w sprzyjających warunkach Maryla Rzeszut
W Lesznie zabrakło GKM-owi punktów Antonia Lindbaecka i juniorów, którzy za rywali mieli młodzieżowców należących do najlepszych w Polsce. Grudziądzcy działacze pozyskali na ten sezon młodych, niezłych - Kamila Wieczorka i Dawida Wawrzyniaka, ale trudno oczekiwać, że będą raptem pokonywać na wyjeździe juniorów z najwyższej, polskiej półki.

Robert Kempiński, trener MrGarden GKM Grudziądz, jest zadowolony z Kaia Huckenbecka, Artioma Łaguty i Krzysztofa Buczkowskiego, którzy w Lesznie walczyli i zdobywali punkty. Rozkręcił się z czasem Krystian Pieszczek.

- Mecz w Lesznie mógł się podobać. Na torze było sporo walki, zawodnicy wyprzedzali się, do samej mety walczyli o zwycięstwo. Żużlowcy GKM-u udowodnili, że potrafią wygrywać biegi - komentuje Robert Kempiński, trener MrGarden GKM . - Unia wygrała 52:38, bo nie mamy juniorów, którzy by pomogli seniorom.

Mówił o tym także Artiom Łaguta, który - jak przyznaje - wręcz kocha tor w Lesznie i był najlepszym zawodnikiem meczu. Łaguta nie kryje, że ciężko jest drużynie, gdy juniorzy w biegu młodzieżowym nie przywożą choćby remisu.

To prawda. Tylko że można uznać jako w miarę równorzędną siłę seniorską Fogo Unii i GKM-u, ale juniorska obu tych drużyn to już duża różnica. I nie ma co wieszać psów na grudziądzkich juniorach za mecz w Lesznie. I tak są zmartwieni, bo chcieli wypaść dobrze, starali się. Wiadomo było, że młodzieżowcy Fogo Unii są wręcz znakomici. Wystarczy przypomnieć niedawny finał Brązowego Kasku w Świętochłowicach, gdzie całe podium zajęła młodzież z Leszna: Bartosz Smektała, Dominik Kubera i Wiktor Lis. W tym turnieju Kamil Wieczorek (MrGarden GKM) był szósty, a wyprzedził m.in. Chmiela z ROW-u Rybnik, Karczmarza ze Stali Gorzów czy Gruchalskiego z Włókniarza. A więc różnica jest, ale znowu przepaści nie ma.
Wieczorek musi w bardzo wymagającej PGE Ekstralidze dużo pracować, a przyjdą mecze, gdy zdobędzie punkty. Podobnie Mike Trzensiok, Dawid Wawrzyniak i Mateusz Rujner.

Krakowiak i Trzensiok w finale MIMP. Kaczmarek piąty

Nie można zaangażować na sezon w PGE Ekstralidze juniorów słabszych od najlepszych w Polsce i oczekiwać, że w barwach MrGarden GKM nastąpi nagła metamorfoza i ci juniorzy nagle zaczną pokonywać czołówkę polskiej młodzieży żużlowej, w dodatku na jej torze. MrGarden GKM nie stać na najlepszych, polskich juniorów, których zgarnęły najbogatsze kluby. Grudziądzcy działacze pozyskali młodych, niezłych - Kamila Wieczorka i Dawida Wawrzyniaka, ale nie można oczekiwać, że będą raptem pokonywać na wyjeździe juniorów z najwyższej, polskiej półki. Przed sezonem mówiono, że te kontrakty są perspektywiczne, na 3 lata, że GKM będzie z czasem odcinać kupony od tych transferów. I tak się na pewno stanie, tylko teraz nie można grudziądzkich juniorów dołować, ale im pomóc - oni nadal się jeszcze uczą. To niebezpieczny sport, wymaga spokoju w szkoleniu. Tymczasem już teraz oczekuje się, że grudziądzcy juniorzy zagrożą takim zawodnikom jak Smektała czy Kubera na torze w Lesznie... Czy przypadkiem nie żąda się od nich rzeczy niemożliwych, zamiast umiejętnie prowadzić, motywując pozytywnie. Urządzanie "ściany płaczu" nad juniorami GKM-u nic nie da.

Zobacz także: Sportowe Podsumowanie Weekendu - odcinek 10.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
olek

Tyz prawda... :)

z
zainteresowany
W dniu 31.05.2017 o 20:39, ojojj napisał:

Pani Marylko. Ja uważam, że należy wymagać jakiejś tam postawy od juniorów. Nasi nie kupili juniorów i za chwilę z hukiem spadniemy do pierwszej ligi. Taka jest niestety prawda. To jedno. Drugie większość innych działaczy nie kupiła juniorów a ich wychowała. Trener Kempińśki o czym pisałem na tym forum trzy lata temu nie wychował ani jednego zawodnika! Żaden z nich nie prezentuje poziomu ekstraligowego.  Gorzów  Czerniawski, Karczmarz,  Leszno Kubera Smektała Kaczmarej, Zielona NIedźwiedź Zgardziński, Wrocław Drabik, Rybnik Woryna Chmiel, Częstochowa Polis. Nie wspomnę już o seniorach czyli  bracia P, Przedpełski, Zmarzlik. W obecnych ekstraligowych klubach jest praca z młodzieżą. Tam gdzie są wychowankowie są sukcesy. W Grudziądzu niestety tego nie ma. I tyle. I w tym jest problem, a nie w tym, że juniorzy słabo pojechali. Pozdrowionka

 

Prawda trzeba juz cos wymagac. No,ale wszedzie zaczyna sie wszystko od pieniedzy. Aczkolwiek do czolowki krajowej wsrod juniorow, to mozna zaliczyć Drabika,Smektałe,Woryne czy Kuberę i z nimi nasi juniorzy w meczach ligowych przegrywali a to zaden wstyd. Dawac szanse, jak ładnie jezdzi teraz Drozdz, Do Nowaka bylo sporo pretensji w sezonie 2015, a w roku 2016 bardzo ladnie wspomagal punktowo druzyne. Bober ,ktorego sie pozbylismy po jednym sezonie, zanotowal super sezon w I lidze w barwach Łodzi i zaowocowalo to transferem do Wrocławia. Reszta jest przeciez w zasiegu naszych juniorow ale skad pomoc, dobre slowo, zgadzam sie,ze nie powinno sie ich dolowac. Sa osrodki ktore swietne szkola,ale maja do tego odpowiednia baze i zaplecze, kluby korzystaja ze szkolenia na minitorach. z checia przeczytam,co tam w szkolce GKM piszczy, niedlugo ma chyba zdawac licencje Damian Lotarski, co u Filipa Nizgorskiego, jezdzi na motorkach 125 cc,250 cc. W pazdzierniku skonczy 15 lat,wiec chyba juz mozna sie przesiadac na normalny motor ? Co z Rujnerem bo sa plotki,ze niedlugo juz zawiesi kewlar na kolku i nie bedzie czekac do konca sezonu

j
jeszcze ja

W Toruniu oczywiście jest jeszcze Kopeć.

o
ojojj

Pani Marylko. Ja uważam, że należy wymagać jakiejś tam postawy od juniorów. Nasi nie kupili juniorów i za chwilę z hukiem spadniemy do pierwszej ligi. Taka jest niestety prawda. To jedno.

 

Drugie większość innych działaczy nie kupiła juniorów a ich wychowała. Trener Kempińśki o czym pisałem na tym forum trzy lata temu nie wychował ani jednego zawodnika! Żaden z nich nie prezentuje poziomu ekstraligowego. 

 

Gorzów  Czerniawski, Karczmarz,  Leszno Kubera Smektała Kaczmarej, Zielona NIedźwiedź Zgardziński, Wrocław Drabik, Rybnik Woryna Chmiel, Częstochowa Polis. Nie wspomnę już o seniorach czyli  bracia P, Przedpełski, Zmarzlik. W obecnych ekstraligowych klubach jest praca z młodzieżą. Tam gdzie są wychowankowie są sukcesy. W Grudziądzu niestety tego nie ma. I tyle. I w tym jest problem, a nie w tym, że juniorzy słabo pojechali.

 

Pozdrowionka

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska