https://pomorska.pl
reklama

Nie tylko "Sanatorium miłości". Nakręcony w Inowrocławiu film "Kuracjusz jestem" opowiada o życiu towarzyskim w uzdrowisku

Oprac. (AB)
Fajfy i dancingi to ulubiona forma spędzania wolnego czasu przez bywalców sanatoriów.  Powyżej kadr z nakręconego w inowrocławskim uzdrowisku filmu „Kuracjusz jestem”
Fajfy i dancingi to ulubiona forma spędzania wolnego czasu przez bywalców sanatoriów. Powyżej kadr z nakręconego w inowrocławskim uzdrowisku filmu „Kuracjusz jestem” Fot. Print screen z filmu "Kuracjusz jestem"
Śledzicie losy bohaterów trzeciej części telewizyjnego „Sanatorium miłości”? Obejrzyjcie dostępny w internecie pokrewny tematycznie film „Kuracjusz jestem”, który kilka lat temu zrealizowano w Inowrocławiu.

Zobacz wideo: Co trzeba zrobić, aby dostać 13. i 14. emeryturę?

Popularność trzeciej części reality show „Sanatorium miłości”, którego kolejne odcinki możemy oglądać w niedzielne wieczory w TVP1, wskazuje na duże zainteresowanie widzów tematyką uzdrowiskowej kuracji nie tylko pod kątem zdrowotnym. Pobyt w sanatorium to przecież także życie towarzyskie, tańce, flirty, romanse...

W Inowrocławiu nakręcono film "Kuracjusz jestem". To historia grupy seniorów, szukających przyjaźni i miłości

O tym opowiada film dokumentalny „Kuracjusz jestem”, którego scenerią jest Park Solankowy, czyli popularne Solanki w Inowrocławiu. Obraz w reżyserii Amelii Radeckiej i Karoliny Drogowskiej pokazuje losy osób z różnych regionów Polski, które spotykają się właśnie w kujawskim uzdrowisku.

Latem 2016 r. w Inowrocławiu przez kilka tygodni gościła ekipa Telewizji Polskiej. Rejestrowała losy szóstki osób z różnych części Polski, które spotykają się na turnusie w uzdrowisku. Kuracjusze przyjechali do sanatorium nie tylko w celach zdrowotnych, ale także i rozrywkowych. W trakcie turnusu poszukują kontaktu z innymi ludźmi. Codzienne zabiegi bohaterowie uatrakcyjniają sobie w różny sposób. Bohaterowie filmu to szóstka emerytów i rencistów, dla których przyjazd do sanatorium jest spowodowany nie tylko chęcią podreperowania zdrowia, ale także poszukiwaniem przyjaźni i miłości.

- Chcemy pokazać życie w sanatorium, ale pod takim kątem, aby podkreślić, że ludzie przyjeżdżają do sanatorium i bardzo często odmieniają swoje życie, że bardzo często przyjeżdżają z miejsc, w których nie czują się dobrze, pogubili się w życiu, a tutaj odzyskują radość życia - mówiła podczas realizacji filmu reżyserka Karolina Drogowska. Film pokazuje codzienne życie kuracjusza - przedpołudniowe zabiegi oraz popołudniowe spotkania towarzyskie.

Film "Kuracjusz jestem". Ludzie w uzdrowisku młodnieją

Reżyserki obrazu podkreślają jednak, że wybrane do dokumentu osoby nie należą do takich, które przyjeżdżają na kuracje wyłącznie się wyszaleć. - Nasi bohaterowie to osoby bardzo, bardzo samotne. Jeden jest samotny, ale jest gadułą, więc jeździ do sanatorium, aby rozmawiać z ludźmi. Inny też jest samotny, ale niezbyt rozmowny. Siedzi cały czas w domu. Ale gdy tu przyjechał, już pierwszego dnia można było zauważyć, że w oczach młodnieje. To niesamowita przemiana - podkreślała w Inowrocławiu druga reżyserka Amelia Radecka.

Pozostałe

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Premiera filmu „Kuracjusz jestem” odbyła się 14 września 2017 r. w Warszawie, natomiast telewidzowie obejrzeli go w nocy z 27 na 28 września 2017 r. na antenie TVP 1. Obraz zebrał przychylne recenzje. Obecnie dokument dostępny jest na platformie TVP VOD i w serwisie YouTube.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska