Nie tylko trabantem

     - Impreza zapowiada się dla widzów bardzo widowiskowo, uczestnikom również nie zabraknie atrakcji - zapewnia Tomasz Osterloff, prezes Automobilklubu. Start zaplanowano na godzinę 10.30, sprzed Hali Mistrzów zawodnicy wyjada na trasę rajdu. Korzystając ze swego rodzaju przewodnika zwanego itinererem zawodnicy muszą dotrzeć z pomocą pilota do poszczególnych prób specjalnych, znajdujących się w różnych częściach miasta oraz okolicznych miejscowości. Do chwili zakwalifikowania się do rajdu przebieg trasy jest dla jego uczestników nieznany.
     Do czwartku udział w rajdzie zgłosiło 25 zespołów, w tym trzy, które na trasę wyjadą trabantami. - Impreza jest dla każdego, ważne są umiejętności, które każdy kierowca w trakcie takiego rajdu może podnosić. Wystarczy rajd potraktować jako dobrą zabawę, nie jak rywalizację - zapewnia Apolinary Bajuk, dyrektor Trzeciego Rajdu BrPolska. Zawodnik musi posiadać prawo jazdy, sprawny samochód wraz z aktualnymi badaniami, ubezpieczenie pojazdu i ubezpieczenie NNW. Na trasie rajdu trzeba stosować się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego, dopiero na odcinkach specjalnych można mocniej nacisnąć na pedał gazu. Przejazd po trasie jest niepunktowany, jest jednak objęty limitem czasu, w którym zmieści się każdy uczestnik - wystarczy poruszać się ze średnią prędkością 30 km na godzinę.