Własna działalność. Dla jednych konieczność, dla innych świadomy wybór. Rejestr wydziału gospodarki Urzędu Miejskiego w Świeciu nie pozostawia żadnych złudzeń co do tego, że mieszkańcy gminy coraz częściej decydują się na prowadzenie własnego interesu. Co ich do tego skłania? - Myślę, że spory wpływ mają coraz bardziej przyjazne procedury - stwierdza Janusz Sobolewski, kierownik wydziału. - Założenie firmy nie jest jeszcze tak proste jak na Zachodzie, ale widać zmiany. Sporą zachętą do tego jest znacznie niższy ZUS dla rozpoczynających działalność. Sądzę, że to był główny powód, dla którego wiele osób zrezygnowało z pracy na czarno. Dotyczy to szczególnie branży remontowo-budowlanej, gwarantującej stałą pracę i wysokie wynagrodzenie.
Nie wiesz co robić? Handluj
Jednak to nie budowlańcy, a handel jest głównym motorem, tak przynajmniej wynika z zestawienia najpopularniejszych branż. W gminie Świecie zarejestrowanych jest 2265 podmiotów gospodarczych. Najliczniejszą grupę stanowią osoby zajmujące się drobnym handlem - 318. Kolejne to: transport - 280, handel obwoźny - 210, usługi lekarskie - 178, usługi malarskie - 166.
W pierwszej piątce nie ma elektryków i stolarzy, chociaż w obu przypadkach obserwowany jest znaczący wzrost. W ostatnim roku liczba elektryków prowadzących własną firmę wzrosła czterokrotnie. Mimo to, znalezienie fachowca potrafiącego założyć instalację elektryczną, nie jest łatwe.
Tak było kiedyś
Jak bardzo zmieniły się realia życia w Polsce, najłatwiej zdać sobie sprawę odwołując się do statystyk sprzed kilkunastu lat. W 1989 roku zarejestrowanych było 413 podmiotów. Wtedy na prywatkę - tak kiedyś nazywano własny biznes - najczęściej decydowali się przedstawiciele takich branż jak: transport, budownictwo, elektryka, krawiectwo i stolarstwo.
Mali lepiej sobie poradzili
Z wyjątkiem transportu, to typowe zawody rzemieślnicze. Dziwić może brak w tym zestawieniu handlu, ale nie tych, którzy pamiętają koniec lat 80. Dopiero przełom gospodarczy początku lat 90. sprawił, że jak grzyby po deszczu zaczęły wyrastać prywatne sklepy, których właściciele udowodnili, że lepiej sobie radzą w gospodarce rynkowej niż przedsiębiorstwa typu PSS i GS.
