Nie zapłaciła za parking w Toruniu. "Mandat? Parkometry były obklejone!". Wygrała w sądzie
MZD oraz Wydział Gospodarki Komunalnej pozostawały nieugięte. Przedsiębiorczyni nie poddawała się. Prosiła, by do czasu jej spotkania z prezydentem zaniechać prowadzenia czynności. Tak się jednak nie stało. We październiku 2020 roku Urząd Skarbowy zajął konto torunianki. - Nikt mnie nie informował lub już po fakcie, że mimo mojego ubiegania się o spotkanie z prezydentem, procedury i tak będą w toku – mówi. Kobiecie zarzucano nieznajomość przepisów. Postanowiła więc wynająć prawnika, który w jej imieniu zwrócił się do MZD. Okazało się, że w kwietniu nadal obowiązywała uchwała Rady Miasta Torunia z 2017 roku, która określała wysokość i sposób pobierania opłat. Zgodnie z § 2 pkt. 2 opłatę za postój pojazdu uiszcza się a/w parkomacie (gotówką lub przy pomocy kart płatniczych nie wymagających zatwierdzenia kodem PIN), b/ przy pomocy telefonu komórkowego lub innego urządzenia elektronicznego. Uchwała zmieniająca weszła w życie dopiero 5 maja 2020 roku.