Bogdan Derwich w Grudziądzu pojawił się w latach 70.-tych gdy związał się zawodowo z ówczesnymi Pomorskimi Zakładami Urządzeń Okrętowych „WARMA” w Grudziądzu, których został w 1982 roku dyrektorem naczelnym.
- Będę zawsze dobrze wspominał Bogdana Derwicha. Był jednym z nielicznych, którzy na początku 2000 roku otworzyli partyjne drzwi dla młodych. To właśnie on zaproponował mi miejsce w zarządzie powiatowym SLD - wspomina Łukasz Kowarowski, obecny przewodniczący Lewicy w Grudziądzu. - Tak rozpoczęła się moja kariera w polityce. Będę o tym zawsze pamiętał.
Sprawował mandat posła na Sejm X kadencji z ramienia PZPR oraz IV kadencji z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej (wybranego w okręgu toruńskim). W 2005 nie został ponownie wybrany.
Pełnił funkcję radnego Miejskiej Rady Narodowej w Grudziądzu, był również przewodniczącym Zarządu Miejskiego Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej.
Jeśli chodzi o wykształcenie to był absolwentem wydziału budowy maszyn Politechniki Szczecińskiej. W 1988 ukończył Podyplomowe Studium Organizacji i Zarządzania na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Został odznaczony:
Srebrnym Krzyżem Zasługi i
Medalem 40-lecia Polski Ludowej.
- Solidny, bardzo konkretny - Bogdana Derwicha jako wiceprezydenta Grudziądza wspomina Ryszard Byner, który w tamtych latach był rzecznikiem prasowym władz miasta. - Bogdanowi Derwichowi podlegały inwestycje. To on pilotował budowę oczyszczalni ścieków w Nowej Wsi. Pamiętam, że nikt nie wierzył, że uda się ją zrealizować w terminie, a jednak się udało. Pilotował też przejęcie od wojska koszarowców przy ul. Chełmińskiej, w których utworzono później mieszkania TBS-u, w których mieszka dziś wielu grudziądzan. Bogdan Derwich pilotował też przygotowania do budowy średnicówki, której budowę realizowały już następne władze Grudziądza.
Uroczystości pogrzebowe zaplanowano na piątek, 12 lipca na cmentarzu w Kobylance. Początek o godz. 13.
