Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Janusz Cettler, znany toruński lekarz i działacz sportowy

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
archiwum Pomorzanina Toruń
W wieku 90 lat zmarł doktor Janusz Cettler. Znany toruński lekarz był także wielkim miłośnikiem sportu - na przełomie lat 60. i 70. był prezesem Pomorzanina, ponadto pomagał m.in. żużlowcom i kolarzom.

Janusz Cettler w 1957 roku ukończył studia na Akademii Medycznej w Łodzi. Dwa lata później pracował już w Toruniu w lekarskiej poradni sportowej na ulicy Fredry. Czas pokazał, że właśnie sport, obok medycyny, miał stać się prawdziwą pasją doktora.

- Byłem prezesem klubu Pomorzanin, a po mnie został nim redaktor Witold Kurecki. Akurat wtedy, gdy byłem prezesem, klub obchodził jubileusz 35-letnia istnienia. Ja tymczasem, mimo bycia prezesem, nie mogłem uczestniczyć w obchodach, bo akurat wtedy był Wyścig Pokoju, a ja byłem także lekarzem naszej reprezentacji i przejechałem wtedy z kadrą cały wyścig. Wcześniej, przed Wyścigiem Pokoju, byłem 2 tygodnie w Algierii, gdzie odbywał się wyścig dookoła całego kraju. Mam stamtąd ze 150 zdjęć. W kolejnych latach zabezpieczałem jako lekarz także toruński etap Wyścigu Pokoju kończący się na żużlowym stadionie na Broniewskiego. Kolarzami zajmowałem się najwięcej, przez ponad 20 lat byłem również lekarzem klubowym Agromelu, dzisiejszego Pacifiku. Dostałem Złotą Odznakę PZKol. Jeździłem na zawody także z kadrą hokeistów. Dzięki pracy lekarza sportowego odwiedziłem m.in. Budapeszt, Berlin, kilka razy byłem w Bułgarii. Byłem też na pierwszych regatach na Wiśle. Siedziałem w łódce i płynęliśmy z Torunia do Bydgoszczy. Zabezpieczałem też wyścigi samochodowe na toruńskim lotnisku oraz żużel. Żużlowcy przychodzili do mojej przychodni na badania okresowe, a wśród nich był Marian Rose. Bardzo grzeczny, przyjacielski. Takie badania odbywały się co pół roku i były dość szczegółowe. Obstawiałem również wszystkie zawody żużlowe, które były w Toruniu i niektóre treningi. Wyglądało to tak, że przyjeżdżał po mnie pan Jerzy Wierzchowski jako kierownik drużyny, albo Marian Rose. Przywozili mnie na stadion, a ja zabezpieczałem te zawody - wspominał.

W 1980 roku właśnie doktor Cettler jako lekarz kolejowy był jednym z pierwszych medyków, którzy pojawili się na miejscu katastrofy w Otłoczynie pod Toruniem. Ratując poszkodowanych spędził tam kilkanaście godzin.

- W dniu wypadku miałem dyżur. Najszybciej, jak się dało przyjechaliśmy na miejsce ratować pasażerów. Dojście do wielu osób było bardzo utrudnione lub niemożliwe. Przeszkadzało poskręcane żelastwo, fragmenty wagonów. Nie znałem nikogo spośród jadących pociągiem. Byłem tutaj, bo potrzebna była pomoc. W rumowisku pracowałem ponad dwanaście godzin. Sama organizacja pomocy była perfekcyjna. Zarówno służby mundurowe, czyli straż i milicja, były bardzo zaangażowane, również karetek było pod dostatkiem. Z wielkim poświęceniem pomagało wiele bezimiennych osób, najczęściej byli to pasażerowie, którzy nie ucierpieli w wypadku. Wyciągaliśmy z wagonów kogo się dało, żeby jak najszybciej otrzymali pomoc. Zajmowałem się wstępną segregacją poszkodowanych. Większość obrażeń to urazy twarzy, klatki piersiowej, kręgosłupa, złamania kończyn. Nie chciałbym nigdy przeżyć tego, co wówczas widziałem. Tego ogromu tragedii i nieszczęścia - wspominał po latach w rozmowie z naszą redakcją.

Pożegnanie dra Janusza Cettlera odbędzie się w sobotę. Msza święta żałobna zostanie odprawiona o 12 w kościele parafii pw. Chrystusa Króla przy ul Bażyńskich, a ceremonia pogrzebowa odbędzie się na cmentarzu św. Jerzego przy ul. Gałczyńskiego.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nie żyje Janusz Cettler, znany toruński lekarz i działacz sportowy - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska