Cmentarz rzymsko-katolicki parafii pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Chojnicach znajduje się przy ulicy Kościerskiej. Jest otoczony od wschodu zabytkowym murem z cegieł. Posiada dwie bramy. Założony został w 1825 roku, a powiększono go w latach 30. XX wieku. Najstarsze zachowane na Cmentarzu Parafialnym w Chojnicach nagrobki pochodzą z początku XX wieku oraz okresu międzywojennego. Stąd też cały cmentarz wpisany jest do rejestru zabytków województwa pomorskiego.
Niektóre z nagrobków są naprawdę bardzo zniszczone. Zwłaszcza te pionowe części, na których zwyczajowo wypisane są imiona i nazwiska pochowanych w tym miejscu wraz z datami urodzin i śmierci. Pomniki zapadają się przez co są pochylone i odchylone sporo od pionu.
- Administratorem cmentarza jest Parafia pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Chojnicach i to na niej spoczywa obowiązek dbania o teren. Jeśli któryś z nagrobków stwarza zagrożenie, administrator powinien zareagować – wyjaśnia miejski konserwator zabytków w Chojnicach Marlena Pawlak.
W biurze parafialnym Bazyliki Mniejszej w Chojnicach usłyszeliśmy, że cmentarz jest wpisany do rejestru zabytków i parafia niewiele może zdziałać. Po rozmowie z proboszczem Jackiem Dawidowskim, sprawa stwarzających zagrożenie nagrobków zostanie sprawdzona.
- W piątek z gospodarzem cmentarza zrobimy wizytację i sprawdzimy te wskazane nagrobki. Jeśli są ich właściciele, poprosimy żeby je naprawili albo zrezygnowali z utrzymania miejsca, a my się nimi zajmiemy – wyjaśnia ksiądz Dawidowski i dodaje, że nie wszystkie nagrobki na cmentarzu są zabytkowe. Stąd też istnieje możliwość likwidacji grobu.
