- Inwestycja jest ogromna, więc podzieliliśmy ją na kilka etapów - mówi Karolina Kowalska, asystenta burmistrza Kowalewa Pomorskiego. - Do końca roku zakończymy pierwszy z nich.
Jeszcze tej jesieni obok kowalewskiego "Orlika" wyrośnie więc płot, który ogrodzi teren pod Centrum. Najpóźniej w grudniu stanie główna płyta boiska. Pracownicy "Budlexu" zbudują też zbiornik retencyjny do gromadzenia wody.
- To pozwoli zmniejszyć koszty użytkowania kompleksu - wyjaśnia Karolina Kowalska. - Nie będziemy musieli korzystać z wodociągów miejskich i płacić za wodę.
To jednak nie koniec planowanych inwestycji. Boisko otoczą trybuny, na których kibice będą mogli dopingować swoich zawodników. Nie zabraknie też bieżni lekkoatletycznej ze sztuczną nawierzchnią, ścianki wspinaczkowej i skoczni w dal.
W planach jest też budowa dużego placu zabaw oraz skateparku. W ramach inwestycji ułożona też zostanie dalsza część chodnika przy ul. Chopina. W tej chwili jest tam tylko piaszczyste pobocze.
Skąd miasto weźmie na to pieniądze? Fundusze na pierwszy etap - ponad 2 mln zł - są już zabezpieczone. Miasto dostało też dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego, który wyłoży niemal 1/3 całej kwoty.
Kowalewskiemu Centrum pomogło też Ministerstwo Sportu i Turystyki, finansując budowę "Orlika" - tego typu boisko i tak musiałoby powstać, a dzięki rządowemu programowi miasto zaoszczędziło ponad 60 proc. kosztów jego budowy. Mimo to samorządowcy z Kowalewa zamierzają nadal starać się o kolejne dofinansowania.
- Na bieżąco śledzimy wszystkie programy rządowe i wojewódzkie - wyjaśnia Karolina Kowalska. - Mamy pomysły, czekamy tylko na okazję, by złożyć wniosek.
Jednym z takich pomysłów jest m.in. ubieganie się o dofinansowanie na budowę placu zabaw - urzędnicy mają nadzieję, że znowu dostaną pomoc z województwa.
Centrum ma stanąć w Kowalewie do końca 1011 roku. Robert Lutomirski, prezes "Budlexu" zapewnia, że roboty będą przeprowadzane w sposób jak najmniej uciążliwy dla społeczeństwa.
(Alicja Wesołowska)
