Bukmacherzy nie spodziewają się innych rozwiązań niż awans Francji, Niemiec i Belgii, choć mecze w fazie grupowej pokazały, że na Euro można spodziewać się wielu niespodzianek. Należy jednak pamiętać, że w tej części turnieju gra się inaczej. Przegrany odpada i nie ma miejsca na kalkulowanie. Kluczowe zaczyna być nabyte wcześniej doświadczenie i opanowanie.
Te dwie cechy bez wątpienia można przypisać ekipie Niemiec. Piłkarze Joachima Loewa od początku mistrzostw grają tak jak przystało na faworyta - nie stracili jeszcze bramki (tylko Polsce udała się też ta sztuka), a każdemu kolejnemu rywalowi potrafili narzucić swoje warunki gry. Największe problemy mieli oczywiście z Biało-Czerwonymi, jednak przez cały czas to oni rozdawali karty w grupie C. Wydaje się, że tym razem czeka ich jeszcze łatwiejsze zadanie.
Słowacy dotychczas na Euro pokonali tylko słabiutkich Rosjan. Udało się im wyrwać też remis z Anglikami, ale przy podobnym naporze będzie bardzo trudno znów utrzymać czyste konto. Z kolei kłopoty Niemców z napastnikiem, to pestka w porównaniuz kadrą Jana Kozaka, który na tej pozycji ma większą posuchę. Jeśli mistrzowie świata to wykorzystają, bardzo prawdopodobne, że kolejny mecz zakończą z czystym kontem (casus Anglików wskazuje, by uważać na kontrataki) i pokaźnym dorobkiem bramkowym.
Niemcy - Słowacja online >> tutaj <<. Transmisja na żywo: Polsat Sport 2.
Niemcy przygotowują się do walki o ćwierćfinał. Mistrzowie świata trenowali w Evian-les-Bains przed meczem ze Słowacją.
SNTV