To już przyjaciele
Z naszej strony gościli tam, oprócz burmistrza Roberta Luchowskiego, jego doradca Paweł Sikora, a także Michał Wożniak - dyrektor muzeum w Żninie oraz Leszek Musiał - maszynista i Sławomir Miętkiewicz - pomocnik maszynisty z ŻKP.
Na jubileusz zjechali ponadto m.in. przedstawiciele Czech, Wielkiej Brytanii, Japonii, a także goście z Pithiviers we Francji, gdzie w październiku br. odbędzie się Europejski Zlot Miłośników Kolei Wąskotorowych.
- Nasz wyjazd i poparcie inicjatywy przez Niemców sprawiły, że na 99 procent będziemy organizatorami zlotu europejskiego w 2016 roku, o co zabiegaliśmy - usłyszeliśmy.
Robert Luchowski o miłośnikach wąskich torów mówi dziś "nasi przyjaciele z Niemiec". - Propagują żnińską wąskotorówkę już nie tylko w swoim kraju, ale i innych częściach Europy. Zasługę w tym ma też Peter Erk, dzierżawca kolejki jeżdżącej po parku w Berlinie. Erk często gości w Żninie, wpisał się już w nasz krajobraz.
Na pytanie, ile kosztował wyjazd do Frankfurtu, odpowiedział Paweł Sikora: - Całość, łącznie z transportem (a należało również przewieźć parowóz Px38 zwany Leonem) pokryła strona niemiecka. Ściślej Peter Erk - dowiedzieliśmy się.
Czyli ze strony gminy Żnin i muzeum było "zero kosztów"? - zapytaliśmy.
- Wydaliśmy 58 zł, na ubezpieczenie - stwierdził burmistrz.
Co Niemcy będą chcieli w zamian? Na to pytanie włodarz Żnina jedynie się uśmiechnął.
Czy ich wizyty w Żninie i Wenecji my będziemy, jako gmina, teraz finansować? - Już nawet do tej pory na ich wizytach nieźle zarobiliśmy jako Żnińska Kolej Powiatowa - dodał Robert Luchowski.
Zapytani o frekwencję we Frankfurcie, Paweł Sikora odpowiedział: - Miłośników kolei było kilkudziesięciu. Natomiast podczas "fototage" było 300 akredytowanych fotoreporterów. Rozdaliśmy też, jako ŻKP, 500 ulotek. Miłośnicy wąskich torów stwierdzili, że koniecznie muszą do nas przyjechać.
Teraz Berlin i Paryż
Kolejna wizyta delegacji ze Żnina - tym razem w Berlinie - zaplanowana jest na wrzesień. - Spotkamy się tam z Peterem Erkiem, obejrzymy jego kolekcję lokomotyw, będzie to też okazja do świętowania jubileuszu parku, po którym jeżdżą wąskotorówki.
Natomiast w połowie października władze Żnina i delegacja ŻKP planują wyjazd do Pithiviers pod Paryżem - na Europejski Zlot Miłośników Kolei Wąskotorowych. - Czy ten ostatni wyjazd sfinansuje strona francuska, łącznie z kosztami transportu Leona? - dociekali przedstawiciele żnińskich mediów.
- Jeżeli znajdzie się partner zewnętrzny, może i tak będzie - stwierdził burmistrz Robert Luchowski.
Pracownicy dbają o kondycję ŻKP
Przypomnijmy, nawiązanie kontaktów z miłośnikami wąskich torów z Niemiec możliwe było dzięki Krystynie Patyk - pracownicy Żnińskiej Kolei Powiatowej, która doskonale posługuje się ich ojczystym językiem.
Czytaj e-wydanie »