Najdziwniejsze rzeczy, za które można dostać mandat
Część przewinień, drogowych lub innego typu, wydaje się oczywistych i nikt nie dyskutuje, czy zasługują na mandat. Są jednak pewne sytuacje, w których finansowa kara może wydawać się nad wyraz surowa w stosunku do okoliczności. Zebraliśmy najdziwniejsze, z życia wzięte historie, które ukazują bezwzględność prawa. Za wiele przewinień, nie tylko tych w ruchu drogowym, może zostać wyegzekwowana od nas kara finansowa.
Przedstawiamy sytuacje, w których policjant może wypisać nam mandat, pomimo tego, że nigdy byśmy się tego nie spodziewali.

W tej sytuacji mówić o nieoczywistości nie wolno. Każdy kto łamie przepisy ruchu drogowego musisz liczyć się z konsekwencjami. Od 17 września, kierowcy muszą pamiętać o nowych przepisach ruchu drogowego, które znacznie zwiększyły możliwości karania osób jeżdżących w niebezpieczny sposób. Wprowadzono m.in. karę maksymalnych 15 punktów za jedno z poniższych wykroczeń drogowych. Można je dostać za:
- jazdę pod wpływem alkoholu lub narkotyków
- wyprzedzanie na przejściu dla pieszych
- przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 70 km/h
- wjazd na przejazd kolejowy pomimo pulsujących sygnałów ostrzegających o pociągu
- jazdę „pod prąd” na autostradzie lub drodze ekspresowej
- przewóz większej liczby osób, niż stanowi dowód rejestracyjny
Wszystkich, którzy dopuszczają się powyższych przewinień należy uznawać za piratów drogowych i stosować wobec nich wysokie kary finansowe. Jest to jedyny punkt, który nie mówi o sytuacjach nieoczywistych. Fot. Pixabay
Aby przeczytać więcej historii, przejdź do galerii.