Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawnym umysłowo z gminy Lniano spodobały się zajęcia w Jędrzejewie

Agnieszka Romanowicz
Dwa razy w tygodniu do świetlicy wiejskiej w Jędrzejewie dowożonych jest 10 osób w wieku 15 - 50 lat. Gotują, tworzą, cieszą się
Dwa razy w tygodniu do świetlicy wiejskiej w Jędrzejewie dowożonych jest 10 osób w wieku 15 - 50 lat. Gotują, tworzą, cieszą się Fot. Nadesłane
- Przed wejściem Polski do Unii Europejskiej nie było mowy o takiej pomocy upośledzonym umysłowo, jaką możemy im ofiarować teraz - twierdzi Janusz Rutkowski, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Lnianie.

Od początku czerwca, w poniedziałki i środy, dziesięciu niepełnosprawnych, zaburzonych psychicznie i niepełnosprawnych umysłowo mieszkańców gminy Lniano spotyka się w świetlicy wiejskiej w Jędrzejewie na zajęciach z terapeutami ze świeckiego Ośrodka Dokształcania i Doskonalenia Zawodowego "Elim".

Wdzięczni za relaks

- "Podoba nam się tutaj" - to zdanie najczęściej słyszane podczas zajęć. Zawsze też widać uśmiech na twarzach podopiecznych, nierzadko strutych nerwicą lub depresją - opowiada Janusz Rutkowski. - Jestem szczęśliwy od samego patrzenia na nich. Ich wdzięczność jest najlepszą nagrodą za pracę nad programem "Bądź aktywnym". Już myślę o następnym.
Janusz Rutkowski jest koordynatorem projektu, ale podkreśla wsparcie Rejonowego Ośrodka Polityki Społecznej w Toruniu. - Są bezcenni w pozyskiwaniu dotacji w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego, który zasilił też nasz program - zapewnia. Doświadczenie przyda się w przygotowaniu kolejnego, bo bieżący kończy się już 30 listopada. - Przed nami jeszcze wycieczka do Trójmiasta i Malborka. Byliśmy już w Chełmnie, Grudziądzu, Fojutowie i Myślęcinku - wylicza szef GOPS.
Wycieczki należą do ulubionych atrakcji. - Ale są wśród naszych beneficjantów także tacy, którzy nie opuścili ani jednej godziny zajęć w świetlicy. To niezwykłe, bo w wielu wypadkach na przeszkodzie mogło im stanąć złe samopoczucie. Już podczas planowania zajęć założyliśmy, że każdy może nie uczestniczyć w jednej czwartej z nich, z przyczyn od niego niezależnych - dorzuca Janusz Rutkowski.

Samotni i ubodzy

Specjaliści twierdzą, że podobne programy mają bardzo dobry wpływ na kondycję psychiczną niepełnosprawnych umysłowo. - W wielu wypadkach są samotni i ubodzy. Nie mają jak i do kogo wyjść, porozmawiać, pośmiać się. To potęguje ich trudną sytuację i składa się na wykluczenie społeczne, do którego nie chcemy dopuścić - tłumaczy kierownik GOPS.
I udaje się, bo odkąd ruszyły zajęcia... - Nasi podopieczni zaczęli mówić o swoich emocjach, otworzyli się na świat i ludzi. Umożliwiły im to rozmowy z terapeutami z Elimu, wspólne zadania, słuchanie muzyki, przygotowywanie posiłków - opowiada Rutkowski.

Najlepsze wsparcie

Szefem GOPS w Lnianie jest on od dwóch lat, ale w pomocy społecznej pracuje od 13. - To, co możemy zrobić teraz dla niepełnosprawnych umysłowo, dzięki wejściu Polski do Unii Europejskiej, to Himalaje w porównaniu z tym, co było możliwe 13 lat temu - podkreśla. - Dla takich ludzi jak ja, jest to wyjątkowe, bo możliwość tworzenia konkretnych programów, wpływających na mentalność człowieka, jest najwspanialszą formą wparcia, jaką można sobie wyobrazić!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska