https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niepewna przyszłość lotniska w Bydgoszczy. Ministerstwo zachęca do kompromisu z Toruniem

Mateusz Mazur
Spotkanie w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa ws. przyszłości lotniska w Bydgoszczy nie przyniosło rozwiązania. Resort nie opowiedział się za żadną stroną sporu.

Dzisiaj przed południem prezydenci Bydgoszczy i Torunia oraz marszałek województwa przedstawili w siedzibie Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa swoje argumenty na temat przyszłości Portu Lotniczego w Bydgoszczy. Każdej ze stron wysłuchał wiceminister Jerzy Szmit. Na razie resort dalej wstrzymuje się od głosu.

Tak jak wcześniej zapowiadano, Toruń zadeklarował chęć dokapitalizowania spółki kwotą pięciu milionów złotych, ale w zamian chce znaleźć się w nazwie lotniska. Jak już wcześniej informowaliśmy lotnisko w Bydgoszczy, podobnie jak inne porty regionalne, boryka się z problemami finansowymi. Tegoroczne straty mogą wynieść nawet 12 milionów złotych.

Przeczytaj również: Bez pomysłu lotnisku w Bydgoszczy grozi upadłość

Pomysł dokapitalizowania spółki przez Toruń popiera marszałek Piotr Całbecki, który twierdzi, że port ma pieniądze na bieżące utrzymanie tylko do 8 grudnia. Na wczorajszej sesji sejmiku Całbecki przestrzegał, że jeśli pieniędzy zabraknie, będzie musiał złożyć wniosek o upadłość.

Niestety po spotkaniu w stolicy nie znamy rozstrzygnięcia konfliktu.

- Przedstawiciele ministerstwa nie opowiedzieli się po żadnej ze stron. Zachęcali do poszukiwania wspólnego rozwiązania, wypracowania kompromisu i rozmów w lokalnym gronie: marszałka województwa i prezydentów miast Torunia i Bydgoszczy - informuje Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prezydenta Torunia.

Na wsparcie finansowe Torunia kategorycznie nie zgadza się Bydgoszcz. Zdaniem tamtejszego ratusza być może uda się znaleźć pieniądze ze środków rządowych, które zostałyby przeznaczone na ratowanie lotniska.

- Pan minister zadeklarował sprawdzenie możliwości ewentualnego zaangażowania innych podmiotów państwowych w pomoc dla Portu Lotniczego Bydgoszcz – mówi Michał Sztybel, dyrektor Biura Obsługi Mediów i Komunikacji Społecznej UMB.

Czytaj koniecznie: Lotnisko z dwoma miastami w nazwie [zagłosuj w sondzie]

Co dalej z sytuacją na lotnisku? Tego na razie nie wiadomo. Jego najbliższe tygodnie stoją pod znakiem zapytania.

- Będziemy dalej rozmawiać o przyszłości portu. Umówiliśmy się z prezydentami Bydgoszczy i Torunia na kolejne spotkanie - zapowiada Piotr Całbecki.

- Deklaracja zwiększenia naszych udziałów w spółce za kwotę 5 mln złotych, jak i propozycja dodania członu Toruń do nazwy portu, jest wciąż aktualna - deklaruje Anna Kulbicka-Tondel.

Więcej o sprawie we wtorkowej "Gazecie Pomorskiej" i na plus.pomorska.pl w materiale: Bez pomysłu lotnisku grozi upadłość

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zakuta pokrzyżacka pało
W dniu 30.08.2016 o 20:11, Marcin napisał:

A ja jako Bydgoszczanin sie niezgadzam by z miejskiej kasy dofinansowywano nierentowny Port Lotniczy , zamknac zaorac sprzedac . Moje gospodarstwo domowe tez jest nierentowne czy moze pseudoprezydent je dofinansowac ? Najlepiej z wlasnej kasy . Moze byc w euro przyjme kazda ilosc . Ta wojenka jest dziwna lottnisko w czesci lezy na terenie gminy Biale Blota , ma w nazwie Bydgoszcz a leje sie o nie Torun . Dziwnym trafem pseudoprezydent z pod poznania nie lubi Torunia .

 

O czym ty bredzisz człowieku?Przeflancowanego prezydenta ze wsi Kamień i pseudo marszałka ze wsi Łubianka to masz w Toruniu.

Prezydent królewskiej Bydgoszczy jest rodowitym BYDGOSZCZANINEM. Bydgoszcz ma nawet posła Piotra Króla

.Bydgoszcz Gród Kazimierza Wielkiego ,Toruń gród krzyżaków hermannów.

M
Marcin
W dniu 30.08.2016 o 16:39, bydgoszczanin napisał:

Skoro ministerstwo zachęca Bydgoszcz i Toruń do jakiegoś kompromisowego rozwiązania, to... ja mam ŚWIETNĄ PROPOZYCJĘ - WRĘCZ REWELACYJNĄ. Otóż, Toruń daje te 5 baniek "na waciki", skoro tego tak pragnie, ale nazwa pozostaje nadal taka sama, bo TYLKO ONA JEST LOGICZNA I PRAWIDŁOWA. Żadnego dopisywania "Torunia" wskutek zwykłego podłego szantażu marszałka wobec władz Bydgoszczy. Tak, bo właśnie tak to trzeba nazwać, po imieniu - SZANTAŻ, PODŁY SZANTAŻ.A tak przy okazji, drobne pytanko - a co będzie, jeśli bydgoski Ratusz zadeklaruje kwotę wyższą od tej toruńskiej, na przykład 10 mln? A co, niemożliwe? Tylko że wtedy opanowany przez toruńskich mataczy zarzą województwa, z całbeckim na czele oczywiście, na takie dokapitalizowanie portu przez Bydgoszcz SIĘ NIE ZGODZI!Zatem, panie Bruski, do dzieła - szybko wyłóżcie z miejskiej kasy żądaną kwotę (ja, jako bydgoszczanin, wyrażam na to zgodę w tej sytuacji) i zobaczymy co wtedy będą ci żebracy śpiewać. Ot, po prostu, powiedzmy im "sprawdzam". Niech wyłożą karty na stół. Zapewniam, że od razu ta ich rzekoma "troska" zostanie zdemaskowana. Prawdziwe intencje "lepiej rozpoznawalnych" natychmiast zostaną obnażone.


A ja jako Bydgoszczanin sie niezgadzam by z miejskiej kasy dofinansowywano nierentowny Port Lotniczy , zamknac zaorac sprzedac . Moje gospodarstwo domowe tez jest nierentowne czy moze pseudoprezydent je dofinansowac ? Najlepiej z wlasnej kasy . Moze byc w euro przyjme kazda ilosc . Ta wojenka jest dziwna lottnisko w czesci lezy na terenie gminy Biale Blota , ma w nazwie Bydgoszcz a leje sie o nie Torun . Dziwnym trafem pseudoprezydent z pod poznania nie lubi Torunia .
L
Lewy

Żadnych kompromisów z Toruniem. Jak trzeba to ogłosić upadłość lotniska. Żadnych negocjacji i nie głosujemy na PO w Bydgoszczy.

A może już pora żeby odwiedzić Toruń  w 10 tys Bydgoszczan i powiedzieć im to w twarz.

p
patrzmy realnie

Czy, ze złodziejem jakim jest Toruń może być kompromis? Co wy piszecie?

Jedynym wyjściem jest zamknięcie DRZWI przed pazernym ,zakompleksionym miasteczkiem, tak jak uczynił to już Grudziądz przed U-miłowanym Miejscem K-onfidentów, pod wodzą Tretyna,którego tow. Zaleski i jego POdopieczny Całbecki są słynnymi absolwentami.

q
qwert

Ja mam pomysł na kompromis: port lotniczy może włączyć do nazwy człon Toruń, ale opłata nie może wynosić śmieszne jednorazowe 5 mln złotych. Albo niech będzie to włączenie Torunia na rok od dnia przelewu, albo na stałe ale niech płacą CO ROKU 5 mln + ewentualna inflacja. Aha no i usunięcie ze stołka marszałka województwa, który zachowuje się na swoim stanowisku jak urzędnik na służbie miasta Toruń.

m
mach

Trzeba szukac innego rozwiazania tzn konieczna jest zmiana sposobu zarzadzania.Marszalek juz pokazal jak to widzi ocywiscie do niczegodobrego to nie prowadzi

W
Wojciech

Skandaliczne złodziejstwo na oczach bezPrawia i Sprawiedliwości!

b
bydgoszczanin

Skoro ministerstwo zachęca Bydgoszcz i Toruń do jakiegoś kompromisowego rozwiązania, to... ja mam ŚWIETNĄ PROPOZYCJĘ - WRĘCZ REWELACYJNĄ. Otóż, Toruń daje te 5 baniek "na waciki", skoro tego tak pragnie, ale nazwa pozostaje nadal taka sama, bo TYLKO ONA JEST LOGICZNA I PRAWIDŁOWA. Żadnego dopisywania "Torunia" wskutek zwykłego podłego szantażu marszałka wobec władz Bydgoszczy. Tak, bo właśnie tak to trzeba nazwać, po imieniu - SZANTAŻ, PODŁY SZANTAŻ.

A tak przy okazji, drobne pytanko - a co będzie, jeśli bydgoski Ratusz zadeklaruje kwotę wyższą od tej toruńskiej, na przykład 10 mln? A co, niemożliwe? Tylko że wtedy opanowany przez toruńskich mataczy zarzą województwa, z całbeckim na czele oczywiście, na takie dokapitalizowanie portu przez Bydgoszcz SIĘ NIE ZGODZI!

Zatem, panie Bruski, do dzieła - szybko wyłóżcie z miejskiej kasy żądaną kwotę (ja, jako bydgoszczanin, wyrażam na to zgodę w tej sytuacji) i zobaczymy co wtedy będą ci żebracy śpiewać. Ot, po prostu, powiedzmy im "sprawdzam". Niech wyłożą karty na stół. Zapewniam, że od razu ta ich rzekoma "troska" zostanie zdemaskowana. Prawdziwe intencje "lepiej rozpoznawalnych" natychmiast zostaną obnażone.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska