Nieszawa. Kamera jest tak dobra, że może dostrzec to, co dzieje się po drugiej stronie nieszawskiego brzegu

Na dziewięciu metrach

Monitorowany jest rynek wraz z sąsiadującymi ulicami - Sienkiewicza, Mickiewicza, Piekarską i 3 Maja. - Kamera jest tak czuła, że przekazuje obraz tego, co dzieje się po drugiej stronie nieszawskiego brzegu - zapewnia Wanda Wasicka z Biura Promocji i Turystyki Urzędu Miasta w Nieszawie, która obserwowała proces uruchomienia kamery.

System monitoringu został zainstalowany przez firmę z naszego województwa. Kamera obrotowa umieszczona została na budynku nieszawskiego ratusza.

Znajduje się na wysięgniku, który umożliwia jej szerszy zakres obserwacji miasta. W sumie, od podłoża, znajduje się ona na wysokości dziewięciu metrów.

System ma możliwość nagrywania przez całą dobę, a potem odtworzenia zarejestrowanego materiału. To pierwszy system monitorujący nieszawskie miasteczko. Urządzenie rejestrujące obraz z kamery znajduje się na Posterunku Policji w Nieszawie. Monitor umieszczono w biurze dzielnicowych posterunku.

28 tysięcy złotych

- Jak podkreślił aspirant Tomasz Molenda, kierownik nieszawskiego Posterunku Policji, z doświadczenia wiadomo, że samo istnienie monitoringu działa prewencyjnie. Kamera z pewnością poprawi też bezpieczeństwo w mieście i ograniczy chuligańskie wybryki - tłumaczy Wanda Wasicka z Urzędu Miasta w Nieszawie. - Sprzęt zainstalowany w naszym mieście jest najwyższej jakości I rzeczywiście monitorowany obszar widać jak na dłoni.

Koszt instalacji systemu monitorującego wyniósł dwadzieścia osiem tysięcy siedemset złotych brutto.

To jednak nie wszystkie kamery, które "pilnują" bezpieczeństwa w nadwiślańskim miasteczku. W ostatnich latach zainstalowano je przy kompleksie boisk sportowych, który powstał w ramach programu "Moje Boisko - Orlik 2012", przy nieszawskiej Szkole Podstawowej Zespołu Szkół oraz przy placu zabaw również usytuowanym na terenie Szkoły Podstawowej w Nieszawie.