Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieszawa. Kapie woda z sufitu do mieszkania

Mariusz Strzelecki
fot. sxc
Mieszkaniec bloku w Nieszawie, którym zarządza ciechocińska Spółdzielnia Mieszkaniowa, ma poważny problem. W czasie deszczu do jego pokoju z sufitu leci woda. W SM dowiedzieliśmy się, że być może będzie trzeba tam naprawić dach.

Komisja sprawdziła i spisała protokół

Mieszkaniec bloku w Nieszawie, którym zarządza ciechocińska Spółdzielnia Mieszkaniowa, ma poważny problem. W czasie deszczu do jego pokoju z sufitu leci woda. W SM dowiedzieliśmy się, że być może będzie trzeba tam naprawić dach.

- Od połowy maja w czasie każdego deszczu z sufitu na podłogę kapie woda - opowiada o swoim uciążliwym problemie Zygmunt Latopolski z Nieszawy. - Jak pada to muszę podstawiać co tylko się da, żeby nie zalało dywanu i mieszkania sąsiadów.

Zygmunt Latopolski skarży się, że od maja pisał do Spółdzielni z prośbą o interwencję.

Bez odpowiedzi. W ubiegłym tygodniu przyjechał do Ciechocinka i pokazał zarządcy zdjęcia kapiącej z sufitu do naczyń wody. W efekcie do jego mieszkania przyjechała komisja, która na miejscu sprawdziła sytuację i obiecała rozwiązać problem.

Remont w czasie kilku "suchych" dni

W Spółdzielni Mieszkaniowej w Ciechocinku zapewniają, że problem zalewanego mieszkania, a właściwie tylko jednego pokoju w tym mieszkaniu, pojawia się od momentu wybudowania bloku i wynika z tego jak został on zaprojektowany. Otóż znajdujący się nad mieszkaniem Zygmunta Latopolskiego balkon nie kończy się na ścianie elewacyjnej bloku, tylko przynajmniej półtora metra nad samym mieszkaniem. - Jakieś dwa lata temu była robiona izolacja balkonu i było dobrze.

Teraz od maja problem z zaciekaniem sufitu znów się nasilił - wyjaśnia Romuald Terpiłowski, kierownik gospodarki zasobami mieszkaniowej SM w Ciechocinku. - Komisja była i remont jest zlecony nieszawskiemu "Budorolowi". Zresztą o czym pan Latopolski mógł nie wiedzieć, już w maju "Budorol" wygrał przetarg na remonty w budynkach Spółdzielni i już wówczas zaplanowaliśmy remont w budynku przy ulicy Kościuszki. Ekipa naprawcza ma rozpocząć prace jak tylko ustali się pogoda i będzie kilka bezdeszczowych dni.

Być może będzie i odszkodowanie

Najpierw zostanie wykonana izolacja balkonu nad mieszkaniem Zygmunta Latopolskiego z odpływem wody do rynny na elewacji bloku. - Chcemy wykluczyć tę przyczynę zalewania mieszkania. Jeśli po wykonaniu izolacji na balkonie, mieszkanie będzie nadal zalewane, będzie to oznaczało, że przyczyna znajduje się w nieszczelnym dachu - wyjaśnia kierownik Terpiłowski. - Wówczas trzeba będzie zdjąć pokrycie dachowe w tej części bloku. Co też zostało zapisane w remontach koniecznych w tym roku.

Romuald Terpiłowski zapewnił nas, że nie jest wykluczone, że Zygmunt Latopolski dostanie za zalewany pokój odszkodowanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska