https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nieszawa. Ścieżka rowerowa dla...samochodów?

Jadwiga Aleksandrowicz
Niektóre fragmenty ścieżki już są  zniszczone przez pojazdy cięższe niż rower
Niektóre fragmenty ścieżki już są zniszczone przez pojazdy cięższe niż rower Fot. Jadwiga Aleksandrowicz
Komu ma służyć ścieżka rowerowa w ulicy Starościńskiej? Trudno powiedzieć, bo mieszkańcy muszą jakoś dojechać do swoich posesji, a innej drogi jak po ścieżce nie ma.
Niektóre fragmenty ścieżki już są  zniszczone przez pojazdy cięższe niż rower
Niektóre fragmenty ścieżki już są zniszczone przez pojazdy cięższe niż rower Fot. Jadwiga Aleksandrowicz

Niektóre fragmenty ścieżki już są zniszczone przez pojazdy cięższe niż rower
(fot. Fot. Jadwiga Aleksandrowicz)

To jest inwestycja pod szyldem Związku Gmin Ziemi Kujawskiej, ale to samorządowcy w poszczególnych miastach i gminach decydowali o trasie jej przebiegu. Także samorządy będą ją finansować, ale nie w całości, ponieważ będzie spore dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego, który tę inwestycje zaliczył do priorytetowych i umieścił na liście zadań dofinansowanych bez konkursu.

Bezpieczna trasa dla rowerzystów będzie biegła od Alek-sandrowa Kujawskiego doNie-szawy. Do inwestycji tej należy także fragment budowanej właśnie rowerowej ścieżki z Wagańca doZbrachlina.

Projektowanie zlecał i przyjął całą dokumentację poprzedni zarząd ZGZK, on też uzgadniał, co trzeba z Urzędem Marszałkowskim. Nowy zarząd wybrał w przetargu wykonawcę. Budowa ruszyła i co rusz wychodzą na jaw niedoróbki projektowe.

Od kilku tygodni trwają prace w Nieszawie. Dobiega końca budowa odcinka ścieżki w ulicy Starościńskiej. Wybrali tę lokalizację miejscowi samorządowcy, choć ulica jest bardzo wąska. Praktycznie mieści się w niej tylko ścieżka. Osobnego pasa dla samochodów nie ma. Zresztą nie wiadomo, czy w ogóle chodziło o to, by jeździły tą ścieżką rowery, skoro na niedawnej sesji pytany o tę inwestycję burmistrz Andrzej Nawrocki nie ukrywał:

- Zabiegałem, aby ścieżka miała cztery metry szerokości tak, aby mogły się minąć dwa samochody. Niestety, przepisy mówią, że ścieżka rowerowa może mieć trzy i pół metra - tłumaczył radnym.

W projekcie, który burmistrz zaakceptował do realizacji, szerokość ścieżki wynosi 2,5 metra.

- Burmistrz może podpisać osobne porozumienie z wykonawcą i o metr poszerzyć ścieżkę, ale miasto będzie musiało za ten dodatkowy metr samo zapłacić, bo dofinansowanie będzie tylko na taką szerokość, jaka jest w projekcie - tłumaczy RyszardBorowski, przewodniczący zarządu ZGZK.

Tymczasem pracownikom firmy BetPol, budującym nieszawski odcinek ścieżki, opadają ręce:
- Jeszcze nie skończyliśmy tej drogi dla rowerzystów, a już nam samochodami powyrywano krawężniki - skarżyli się nam i zachęcali, by zrobić zdjęcia.

- Wiem, że w Nieszawie zaplanowali ścieżkę tak, że muszą nią jeździć samochody mieszkańców posesji przy ulicy Starościńskiej. Myślę, że pod szyldem ścieżki chciano sobie po prostu utwardzić wąską ulicę. Moglibyśmy zrezygnować z tej budowy, ale wtedy być może nikomu więcej w powiecie
Urząd Marszałkowski nie dałby dofinansowania bez konkursu. Próbujemy naprawiać projektowe niedoróbki, ale wszystkiego się nie da - nie ukrywa Ryszard Borowski. - Jedynym wyjściem z sytuacji jest tam postawienie znaków zakazujących wjazdu samochodom z wyłączeniem dojazdu do posesji - tłumaczy.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

ś
ścieżka widmo
Ludzie weżta sie lepiej do roboty a nie głupotami sie zajmujecie,jak kto ma wątpliwości czy jest ścieżka czy jej nima,czy uciekła czy sie schowała to proponuje na środku rynku stoi urząd i tam uwagi.
c
cyklista 2
a ścieżka rowerowa gdzie się zaczyna (od strony nieszawskiej)? od początku kostki czy od Pl. Jagiellończyka poprzez wertepy na Starościńskiej?
Skoro to ścieżka rowerowa to niech nawroch dopilnuje by było odpowiednie oznakowanie i ciągłość poprawnej nawierzchni bez bypass'ów z dziurami za plebanią...
pozdro dla cyklistów na góralach
c
cyklista
a ścieżka rowerowa gdzie się zaczyna (od strony nieszawskiej)? od początku kostki czy od Pl. Jagiellończyka poprzez wertepy na Starościńskiej?
Skoro to ścieżka rowerowa to niech nawroch dopilnuje by było odpowiednie oznakowanie i ciągłość poprawnej nawierzchni bez bypass'ów z dziurami za plebanią...
pozdro dla cyklistów na góralach
h
hee
TYPOWI POLACY ZROBIĆ NIEDOBRZE,NIE ZROBIĆ JESZCZE GORZEJ I TERAZ DOGÓDZ.Puknijta się w głowe,ale to i tak nic nie da.
D
Dupa Jasiu
Wielki szacunek dla osoby która to napisała. Nikt nie ujął by tego lepiej. Wielkie dzięki że tacy ludzie jeszcze istnieją. Oby było ich jak najwięcej. Dziękuję w imieniu tych normalnych i kochających nasze miasto.

A ile nawroch przy tym zarobił.....i jak długo to było w dobrym stanie...
Do pierwszych deszczów czy zimy...
Huuuuuuuuuuuuuurrrrrrrrrrrrrraaaa niech żyje nawroch , zróbcie kolejne wybory i znowu wybierzcie nawrocha , to zrobi wam kolejne udane inwestycje poprawiające wygląd miasta i przyciagających turystów , tak jak słynny ORLIK z jego opiekunami..
T
Trele morele
Drodzy, uczestnicy tego forum, większość piszących że burmistrz przez 20 lat tylko kradł, jest nieobiektywna, ma krótką pamięć a może cierpi na amnezje. Bo jak przez ten czas można nie zauważyć, co się w tym czasie w Nieszawie zrobiło i tak np. sieć kanalizacyjna w 90 procentach miasta, z oczyszczalnią ścieków (wtedy była nowoczesna,dziś po latach eksploatacji wymaga gruntownej przebudowy - jak wszystko się psuje, starzeje po wielu latach pracy)
a problemy z budową kanalizacji jakie mają inne samorządy np. Aleksandrów, Raciążek, Koneck i inne możecie przeczytać w prasie , ile kosztują i czy dzisiaj Nieszawe byłoby stać na nie. Przystań promowa , a wizytówka miasta - stadion którego zazdroszczą innie dużo większe miasta nie wspomne o wsiach, a budynki komunalne np. przy ośrodku zdrowia czy przy Stodulnej, a ulica Noakowskiego, czy 3-go Maja. kilometry chodników z polbruku, który dzisiaj po latach spowszedniał, ulica Szkolna, tzw. Diabelska góra i inne inwestycje którch Nieszawianie nie pamiętają albo nie chcą pamiętać. Zgadzam się z tymi którzy, mówią że jest w Nieszawie do zrobienia więcej niż się zrobiło, ale skąd wziąć na to pieniądze. Jeżeli budżet całoroczny Urzędu, oscyluje w granicach 5 milionów złotych.
Z niego trzeba zabezpieczyć opiekę społeczną, szkołe,urząd, komunalke,drogi, oświetlenie ulic, straż, Jagiellonke,i inne rzeczy o których zwykły mieszkaniec nie ma pojęcia i żeby jeszcze starczyło na inwestycje tak bardzo potrzebne miastu i mieszkańcom. Nie znam się na zarządzaniu miastem, ale tak na "chłopski rozum" trzeba być niezłym kaskaderemm, żeby to wszystko ogarnąć i połączyć, to tak jak, w domowym budżecie, jak dochody są małe to trudno związać "koniec z końcem" nie mówiąć o inwestycjach w dom. Jak mówi przysłowie: " z pustego to i Salomon nie naleje"

On nie kradł , brał legalnie na oczach wszystkich nieszawian , idioci......
Byliście ślepi....czy bezradni.....jak ci obecni radni i pan Z...
o
ola
Pisząc w emocjach przechodzicie na inny temat, zaczynacie od ścieżki a kończycie na grach politycznych (ostatnio bardzo modny i wygodny temat). Jadąc samochodem ulicą Staroscińską mam wrażenie że jest to jednokierunkowa ulica i gdybym tam spotkała rowerzystę bardzo bym się zastanawiała czemu jedzie środkiem (podobno to scieżka rowerowa) , to jeżeli to ścieżka to dlaczego nie ma zakazu wjazdu dla samochodów? Dlaczego w Nieszawie jest wszystko robione od d..y strony? W innych wioskach ścieżki rowerowe odznaczają się innym kolorem lub wydzielonym pasem ruchu, nie mówię tu o miastach tylko o wsiach bo wsią się stajemy.
S
Szacun
Drodzy, uczestnicy tego forum, większość piszących że burmistrz przez 20 lat tylko kradł, jest nieobiektywna, ma krótką pamięć a może cierpi na amnezje. Bo jak przez ten czas można nie zauważyć, co się w tym czasie w Nieszawie zrobiło i tak np. sieć kanalizacyjna w 90 procentach miasta, z oczyszczalnią ścieków (wtedy była nowoczesna,dziś po latach eksploatacji wymaga gruntownej przebudowy - jak wszystko się psuje, starzeje po wielu latach pracy)
a problemy z budową kanalizacji jakie mają inne samorządy np. Aleksandrów, Raciążek, Koneck i inne możecie przeczytać w prasie , ile kosztują i czy dzisiaj Nieszawe byłoby stać na nie. Przystań promowa , a wizytówka miasta - stadion którego zazdroszczą innie dużo większe miasta nie wspomne o wsiach, a budynki komunalne np. przy ośrodku zdrowia czy przy Stodulnej, a ulica Noakowskiego, czy 3-go Maja. kilometry chodników z polbruku, który dzisiaj po latach spowszedniał, ulica Szkolna, tzw. Diabelska góra i inne inwestycje którch Nieszawianie nie pamiętają albo nie chcą pamiętać. Zgadzam się z tymi którzy, mówią że jest w Nieszawie do zrobienia więcej niż się zrobiło, ale skąd wziąć na to pieniądze. Jeżeli budżet całoroczny Urzędu, oscyluje w granicach 5 milionów złotych.
Z niego trzeba zabezpieczyć opiekę społeczną, szkołe,urząd, komunalke,drogi, oświetlenie ulic, straż, Jagiellonke,i inne rzeczy o których zwykły mieszkaniec nie ma pojęcia i żeby jeszcze starczyło na inwestycje tak bardzo potrzebne miastu i mieszkańcom. Nie znam się na zarządzaniu miastem, ale tak na "chłopski rozum" trzeba być niezłym kaskaderemm, żeby to wszystko ogarnąć i połączyć, to tak jak, w domowym budżecie, jak dochody są małe to trudno związać "koniec z końcem" nie mówiąć o inwestycjach w dom. Jak mówi przysłowie: " z pustego to i Salomon nie naleje"

Wielki szacunek dla osoby która to napisała. Nikt nie ujął by tego lepiej. Wielkie dzięki że tacy ludzie jeszcze istnieją. Oby było ich jak najwięcej. Dziękuję w imieniu tych normalnych i kochających nasze miasto.
s
sąsiad
Drodzy, uczestnicy tego forum, większość piszących że burmistrz przez 20 lat tylko kradł, jest nieobiektywna, ma krótką pamięć a może cierpi na amnezje. Bo jak przez ten czas można nie zauważyć, co się w tym czasie w Nieszawie zrobiło i tak np. sieć kanalizacyjna w 90 procentach miasta, z oczyszczalnią ścieków (wtedy była nowoczesna,dziś po latach eksploatacji wymaga gruntownej przebudowy - jak wszystko się psuje, starzeje po wielu latach pracy)
a problemy z budową kanalizacji jakie mają inne samorządy np. Aleksandrów, Raciążek, Koneck i inne możecie przeczytać w prasie , ile kosztują i czy dzisiaj Nieszawe byłoby stać na nie. Przystań promowa , a wizytówka miasta - stadion którego zazdroszczą innie dużo większe miasta nie wspomne o wsiach, a budynki komunalne np. przy ośrodku zdrowia czy przy Stodulnej, a ulica Noakowskiego, czy 3-go Maja. kilometry chodników z polbruku, który dzisiaj po latach spowszedniał, ulica Szkolna, tzw. Diabelska góra i inne inwestycje którch Nieszawianie nie pamiętają albo nie chcą pamiętać. Zgadzam się z tymi którzy, mówią że jest w Nieszawie do zrobienia więcej niż się zrobiło, ale skąd wziąć na to pieniądze. Jeżeli budżet całoroczny Urzędu, oscyluje w granicach 5 milionów złotych.
Z niego trzeba zabezpieczyć opiekę społeczną, szkołe,urząd, komunalke,drogi, oświetlenie ulic, straż, Jagiellonke,i inne rzeczy o których zwykły mieszkaniec nie ma pojęcia i żeby jeszcze starczyło na inwestycje tak bardzo potrzebne miastu i mieszkańcom. Nie znam się na zarządzaniu miastem, ale tak na "chłopski rozum" trzeba być niezłym kaskaderemm, żeby to wszystko ogarnąć i połączyć, to tak jak, w domowym budżecie, jak dochody są małe to trudno związać "koniec z końcem" nie mówiąć o inwestycjach w dom. Jak mówi przysłowie: " z pustego to i Salomon nie naleje"
B
BYŁY NIESZAWIAK
No nie rozśmieszaj mnie Wielki PISowcu. Mówisz że tu by się przydał Jarosław, do czego???? Do zrobienia chyba jeszcze gorszego bałaganu. Przecież ten człowiek powinien sie leczyć psychiatrycznie!!!! On jest szanowany chyba tylko przez staruszków i de..bili...

Święta prawda.
H
Ha ha
Co wy sie tak dopieprzacie do PISU?Tu właśnie by się przydał Jarosław-moment by tu w tym bałaganie zrobił porządek-za dużo osób by tu chciało drygować i każdy uważa się za najmądrzejszego.

No nie rozśmieszaj mnie Wielki PISowcu. Mówisz że tu by się przydał Jarosław, do czego???? Do zrobienia chyba jeszcze gorszego bałaganu. Przecież ten człowiek powinien sie leczyć psychiatrycznie!!!! On jest szanowany chyba tylko przez staruszków i de..bili...
m
mieszkaniec
Co wy sie tak dopieprzacie do PISU?Tu właśnie by się przydał Jarosław-moment by tu w tym bałaganie zrobił porządek-za dużo osób by tu chciało drygować i każdy uważa się za najmądrzejszego.
g
gość
Drogi sąsiedzie. Żadne artykuły pisane w GP na temat Nieszawy nie są obiektywne. Pisane są zawsze pod jedną konkretną osobę. Burmistrz jest zły i kradnie,same machlojki i przekręty w urzędzie,prom(jedna z wizytówek miasta)najlepiej żeby nie nie istniał,sami bezrobotni deb***e pobierający zasiłki i w ogóle totalne dno. Nic tu się nie dzieje.Słusznie ktoś zauważył,że Pani Aleksandrowicz pisze nieobiektywnie. Żadnej wzmianki o nastu imprezach które odbyły się w Nieszawie i w których uczestniczyło mnóstwo ludzi(nie tylko mieszkańców).Nieszawa gościła wielu znanych i szanowanych ludzi którzy widać dla pani redaktor i jej przyjaciół są zbyt mali ,aby o nich choć wspomnieć.Spójrz tylko. Czy od kampanii wyborczej ukazał się choć jeden pozytywny artykuł? To nie jest naga prawda o naszym mieście. To tylko obłuda i polityczna gra-nic więcej. Zagrywki godne PIS-u w Nieszawskim wykonaniu. Zaremba dobry,Nawrocki zły. Z takim myśleniem dopatrzymy się na pewno sztucznej mgły w Smoleńsku.A później kupimy sobie kota-bo tylko taki przyjaciel nam zostanie.Nie chcemy słodkich kłamstw-wolimy gorzką prawdę. Sęk w tym ,że brzydzimy się naciąganiem prawdy na swoją stronę.Kiedyś były kroniki filmowe siejące propagandę ,a dziś zostały tylko artykuły Pani Adamowicz.

To co pisze Pomorska to właśnie jest gorzka prawda o Nieszawie.Nawrocki nadal chciałby okradać miasto ale nie może bo patrzą mu na ręce. Doprowadził Nieszawę do upadku, za co go chwalić? Za parę imprez dla kółka ciągle tych samych dewot?
o
obserwator
Drogi sąsiedzie. Żadne artykuły pisane w GP na temat Nieszawy nie są obiektywne. Pisane są zawsze pod jedną konkretną osobę. Burmistrz jest zły i kradnie,same machlojki i przekręty w urzędzie,prom(jedna z wizytówek miasta)najlepiej żeby nie nie istniał,sami bezrobotni deb***e pobierający zasiłki i w ogóle totalne dno. Nic tu się nie dzieje.Słusznie ktoś zauważył,że Pani Aleksandrowicz pisze nieobiektywnie. Żadnej wzmianki o nastu imprezach które odbyły się w Nieszawie i w których uczestniczyło mnóstwo ludzi(nie tylko mieszkańców).Nieszawa gościła wielu znanych i szanowanych ludzi którzy widać dla pani redaktor i jej przyjaciół są zbyt mali ,aby o nich choć wspomnieć.Spójrz tylko. Czy od kampanii wyborczej ukazał się choć jeden pozytywny artykuł? To nie jest naga prawda o naszym mieście. To tylko obłuda i polityczna gra-nic więcej. Zagrywki godne PIS-u w Nieszawskim wykonaniu. Zaremba dobry,Nawrocki zły. Z takim myśleniem dopatrzymy się na pewno sztucznej mgły w Smoleńsku.A później kupimy sobie kota-bo tylko taki przyjaciel nam zostanie.Nie chcemy słodkich kłamstw-wolimy gorzką prawdę. Sęk w tym ,że brzydzimy się naciąganiem prawdy na swoją stronę.Kiedyś były kroniki filmowe siejące propagandę ,a dziś zostały tylko artykuły Pani Adamowicz.

Te naście imprez gromadzi zawsze te same naście osób związanych z burmistrzem, księdzem i WW. Znani ludzie byli w Nieszawie??? Komu znani? Chyba tylko WW i księdzu. Co do burmistrza, wystarczy popatrzeć wokół i zobaczyć jak wygląda miasto. Prom znowu sponsoruje klub sportowy a remonty w komunalce leżą. Za to są plany podwyżki wody i czynszu. Naprawiać sytuację miasta kosztem jego mieszkańców??? Nie tędy droga panie nawrocki. Od kampanii trwa walka o pokazanie społeczeństwu Nieszawy jak naprawdę wygląda jej sytuacja po 20 letnich rządach duetu Nawrocki-Chmielewski. Co do mgły, to nawet Zaręba nie jest taki mocny. A do PIS-u należy chyba Piotr Kowalski i Agata Żmirska-Zbroniec.
N
Nieszawa
pani redaktor nie śpi.pisze.telefon był od Z dresa więc musi.może i nie chce, ale musi.tak jak żołnierz wykonuje rozkazy trepa a marionetka tańczy w rytm pociąganych sznureczków.stronniczość wszystkich artykułów jest wręcz porażająca.i ten informator.niezaradny życiowo,szukający szczęścia w polityce.jak nisko trzeba upaść???...

Może artykuły nie wszystkie są całkowicie obiektywne, ale niestety dla Nieszawian, opisujące nagą prawde o Waszym mieście. Większość wypowiadająca się na tym forum, woli "słodkie kłamstwo niż gorzką prawde" a to jest obłudne w stosunku do samych Was Nieszawian.

Drogi sąsiedzie. Żadne artykuły pisane w GP na temat Nieszawy nie są obiektywne. Pisane są zawsze pod jedną konkretną osobę. Burmistrz jest zły i kradnie,same machlojki i przekręty w urzędzie,prom(jedna z wizytówek miasta)najlepiej żeby nie nie istniał,sami bezrobotni deb***e pobierający zasiłki i w ogóle totalne dno. Nic tu się nie dzieje.Słusznie ktoś zauważył,że Pani Aleksandrowicz pisze nieobiektywnie. Żadnej wzmianki o nastu imprezach które odbyły się w Nieszawie i w których uczestniczyło mnóstwo ludzi(nie tylko mieszkańców).Nieszawa gościła wielu znanych i szanowanych ludzi którzy widać dla pani redaktor i jej przyjaciół są zbyt mali ,aby o nich choć wspomnieć.Spójrz tylko. Czy od kampanii wyborczej ukazał się choć jeden pozytywny artykuł? To nie jest naga prawda o naszym mieście. To tylko obłuda i polityczna gra-nic więcej. Zagrywki godne PIS-u w Nieszawskim wykonaniu. Zaremba dobry,Nawrocki zły. Z takim myśleniem dopatrzymy się na pewno sztucznej mgły w Smoleńsku.A później kupimy sobie kota-bo tylko taki przyjaciel nam zostanie.Nie chcemy słodkich kłamstw-wolimy gorzką prawdę. Sęk w tym ,że brzydzimy się naciąganiem prawdy na swoją stronę.Kiedyś były kroniki filmowe siejące propagandę ,a dziś zostały tylko artykuły Pani Adamowicz.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska