www.pomorska.pl/wloclawek
Więcej informacji z Włocławka znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/wloclawek
Tuż po północy mundurowi zatrzymali przy ul. Bukowej volswagena golfa, którego kierowca jechał zygzakiem. W samochodzie oprócz niego były jeszcze trzy osoby. Dlaczego auto jechało dziwnie? Kierowca miał w organizmie przeszło 2 promile alkoholu.
W czasie dalszej kontroli policjanci wykryli, że 30-letni włocławianin nie miał prawa pajdy. Ma natomiast dwukrotny zakaz prowadzenia auta, wydany przez sąd.
W trakcie kontroli mężczyzna włożył do blankietu dowodu rejestracyjnego 400 złotych usiłując skłonić w ten sposób policjantów do odstąpienie od wykonywania obowiązków. Na próżno jednak oczekiwał takiego rozwiązania.
Włocławianin trafił do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwieje, będzie się tłumaczyć ze swego postępowania. Usłyszy kilka zarzutów, w tym usiłowania wręczenia łapówki. Za to grozi nawet do 10 lat więzienia.