- Na miejsce został wezwany patrol saperski. 30-centymetrowy pocisk zostanie zabezpieczony i zbadany. Nie wiemy czy miał on zapalnik, ani skąd pochodzi – mówi Tomasz Orepuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Prokuratorzy kończą już oględziny miejsca katastrofy. Nowe odkrycie, to zdaniem Orepuka, tylko dowód na to, że wyjaśnienie sprawy jest dopiero na wstępnym etapie, a hipoteza z wybuchem pozostaje tylko hipotezą. - Nie wiemy, w której części domu był ten pocisk ponieważ podczas akcji ratunkowej elementy kamienicy zostały wymieszane - dodaje prokurator.
Według wstępnych hipotez doszło do wybuchu gazu. Sprawę bada specjalnie powołana komisja śledcza.
Czytaj: Świebodzice: Zawaliła się kamienica. Nie żyje sześć osób (ZDJĘCIA, RELACJA)