- Zgłoszenie wpłynęło tuż po godzinie 2 - mówi mł. kapitan Marcin Świtała z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. - Trzy osoby, które zamieszkiwały budynek ewakuowały się jeszcze przed naszym przybyciem. Nikomu nic się nie stało. Na miejscu prawie 3,5 godziny pracowało aż siedem zastępów strażaków. Straty są jednak spore. Spaleniu uległo poddasze i część użytkowa budynku.
Przyczyny pożaru na razie nie są znane, ale strażacy podejrzewają podpalenie.