Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Noteć Łabiszyn wygrała z beniaminkiem z Izbicy Kujawskiej

(mwoz)
Noteć Łabiszyn wygrała z beniaminkiem z Izbicy Kujawskiej
Noteć Łabiszyn wygrała z beniaminkiem z Izbicy Kujawskiej fot. Mirosław Woźniak
Piłkarze Noteci udanie rozpoczęli sezon 2012/13 w piłkarskiej IV lidze. Beniaminek z Izbicy Kujawskiej pokazał jednak w Łabiszynie lwi pazur.

Noteć Łabiszyn - Kujawianka Izbica Kujawska 2:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Femi Adenuga (11), 1:1 Tomasz Szablewski (15), 2:1 Tomasz Kośmider (60) rz. k.
Sędziowali: Robert Jędrzejczak, Waldemar Andrzejewski, Edward Przybysz - Inowrocław
Żółte kartki: F. Malerowicz, B. Śmietanko - Noteć, B. Mielczarek, M. Zentkirewicz - Kujawianka. Widzów 200
Noteć: M. Piesik, P. Woźniak, F. Żurawski, T. Sarnowski, F. Malerowicz, K. Skonieczka, M. Sznajdrowski, B. Śmietanko (67 P. Mucha), M. Bizoń, F. Adenuga (46 T. Kośmider), P. Kuczawski (56 M. Gryglewicz).
Kujawianka: M. Bednarski, M. Gańczak, S. Pińkowski, T. Szablewski, M. Zentkiewicz, R. Palmowski (46 T. Rybiński), P. Goc (60 T. Mularski), Ł. Galancik, B. Mielczarek, M. Gawroński, M. Lewandowski.

Po rozpoczęciu spotkania podopieczni Arkadiusza Dubczaka dali do zrozumienia gospodarzom, że do Łabiszyna przyjechali powalczyć o komplet punktów. Już w 3 min. po fatalnym błędzie defensywy miejscowych Maciej Lewandowski znalazł się sam na sam z bramkarzem Marcinem Piesikiem, ale strzelił obok bramki.

W odpowiedzi (11 min.) Fabian Malerowicz wykonywał rzut wolny z 30 metrów. Dośrodkował w pole bramkowe, a Maciej Bednarski wypuścił piłkę z rąk. Futbolówka spadła wprost pod nogi Feniego Adenugi i debiutujący w barwach Noteci piłkarz mocnym strzałem pokonał bramkarza gości. 60 sekund później M. Lewandowski zmarnował kolejną setkę. W 15 min było jednak już 1:1. Łukasz Galancik wykonywał rzut wolny z około 30 metrów, a Piesika pokonał Tomasz Szablewski. Obie jedenastki nadał atakowały dążąc do zdobycia kolejnych goli. Linie obrony i bramkarze grali jednak bardzo uważnie i do przerwy wynik meczu nie zmienił się.

W drugiej połowie obaj trenerzy dokonali zmian, by wzmocnić ofensywę swoich ekip. W 60 min. szarżującego z lewej strony Mateusza Gryglewicza w polu karnym sfaulował Marek Zentkiewicz i arbiter bez wahania podyktował rzut karny. Jedenastkę na gola zamienił Tomasz Kośmider. A mecz nadal toczył się w szybkim tempie, akcje przenosiły się z jednej połowy na drugą i wydawało się, że kolejne bramki będą tylko kwestią czasu. W 83 min. T. Kośmider będąc sam na sam z golkiperem gości strzelił obok bramki. Wynik spotkania nie uległ zmianie i miejscowi zainkasowali komplet punktów.

Po spotkaniu powiedzieli:

Dariusz Kołacki, trener Noteci: - Na inaugurację zagraliśmy z beniaminkiem i wiedziałem, że to nie będzie łatwe spotkanie. Jak było widać rywal wysoko zawiesił nam poprzeczkę. Na szczęście to my byliśmy o jedno trafienie lepsi. Szkoda, że kilku moich zawodników grało zbyt egoistycznie. Bo piłka nożna jest grą zespołową. Druga kolejka już w środę, więc myślami jesteśmy już przy kolejnym rywalu - Włocłavii, która w Janikowie pokonała Unię.

Arkadiusz Dubczak, trener Kujawianki: To był mecz walki i szkoda, że Maciej Lewandowski zmarnował dwie setki. Gospodarze zdobyli prowadzenie po błędzie naszego bramkarza. Na szczęście szybko udało nam się wyrównać. W drugiej odsłonie nie graliśmy źle, ale Noteć wykorzystała rzut karny. Szkoda straconych punktów, bo to był mecz do wygrania. Niestety, bo głupich błędach zostawiliśmy w Łabiszynie komplet punktów. Nie jest sztuką ładnie grać i przegrać. Zapłaciliśmy frycowe i oby w kolejnym spotkaniu moi zawodnicy poprawili skuteczność, która jest najkrótszą drogą do zwycięstwa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska