- Pieniądze na zakup dwóch przekazał nam starosta chełmiński, na jeden znalazł środki wójt gminy Lisewo - mówi Radosław Lewandowski, naczelnik OSP w Lipienku. - Dziękuję im za tę pomoc bardzo w imieniu wszystkich strażaków z mojej jednostki. Koszt zakupu jednego hełmu to tysiąc złotych. Nie są to hełmy polskiej firmy, a takiej z którą współpracuję od kilku lat.
Jak mówi druh, od wyrobów polskich różnią się tym, że są znacznie lżejsze i mają praktycznie dożywotnią gwarancję. Na pewno strażakom lepiej i sprawniej się w nich działa.
Dobra jakość to wysoka cena
Ratownikom, którzy i tak dźwigają na sobie ważące wiele kilogramów mundury i sprzęt, będzie teraz trochę lżej.
Wrzucili petardę dla zabawy - mówią strażacy. Wywołali ogień
- Poza tym, że nie ciążą są widoczne z daleka, bo żółte, ponadto jeszcze - przystosowane do radiokomunikacji, masek, a więc funkcjonalne - wymienia zalety druh. - Jeden z nich ma już wbudowaną latarkę. Z tej samej firmy kupiliśmy już kilka lat temu, jako pierwsi w powiecie, aparaty dróg oddechowych i czujniki bezruchu. I się sprawdzają, są profesjonalnym sprzętem, bez wad. Chcielibyśmy takiego sprzętu kupować jeszcze więcej, ale jest bardzo dobrej jakości, zatem też dużo kosztuje.
Jak mówi wójt Jakub Kochowicz, gmina Lisewo przeznacza na funkcjonowanie jednostek ochotniczych ponad 130-140 tys. złotych rocznie.
- W tym roku nie zaplanowaliśmy większych wydatków, bo nowy samochód dla lisewskiej straży za 700 tysięcy złotych kupiliśmy dwa lata temu - mówi Jakub Kochowicz. - Te pieniądze przeznaczamy na utrzymanie - ekwiwalenty, drobne zakupy, ubezpieczenia, mamy też dwóch kierowców na części etatów. A wyjazdów w gminie jest bardzo dużo. Był taki tydzień w wakacje, że na samą autostradę strażacy wyjechali co dzień.
Pomógł nowy programrządowy
Stąd cieszą fundusze, które można pozyskać z zewnątrz.
- Dobrze, że są możliwości, dodatkowe źródła sięgania po dotacje - przyznaje wójt. - W gminnym budżecie ciężko byłoby wygenerować więcej dla jednostek. Natomiast został w tym roku uruchomiony nowy program - Fundusz Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości. To pieniądze ściągane od sprawców przestępstw, którzy wpłacają je na zasadzie kary. Po raz pierwszy był nabór wniosków, w każdym województwie. Mamy 10 jednostek, dostaliśmy ponad 58 tys. złotych na zakup bardzo potrzebnego wyposażenia. W ramach programu do jednostek OSP w całym kraju trafi 100 mln złotych. Stosowną umowę podpisałem w Ośrodku Szkolenia PSP w Łubiance.
Pieniądze, zgodnie z przeznaczeniem przeznaczono na prewencję, sprzęt służący do ratowania i gaszenia pożarów.
- Udział gminy jest tu niewielki, wynosi zaledwie jeden procent - mówi wójt Kocho-wicz. - Podzieliliśmy pieniądze między pięć jednostek mających uprawnienia do wyjazdów do zdarzeń. Kupiliśmy między innymi butle tlenowe, umundurowanie, latarki. Złożyliśmy też wniosek do RPO na około 35 tys. złotych - również na doposaże-nie jednostek w agregaty prądotwórcze, ubrania specjalistyczne, drabiny, nożyce hydrauliczne - wszystko oczywiście atestowane. Czekamy na rozstrzygnięcie.
Jak zabezpieczyć się przed udarem słonecznym, jak reagować na udar cieplny?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
