Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe kłopoty "króla białych zębów". Mógł wyłudzić nawet 28 mln zł

mc, red
Już w 2014 roku o wyczynach Piotra K., podającego się za Petera Cash rozisywał się dziennik Daily Mirror. Afera dotyczyła pasty do zębów Whitetime. Jak się później okazało, substancja nie mogła być dopuszczona do sprzedaży
Już w 2014 roku o wyczynach Piotra K., podającego się za Petera Cash rozisywał się dziennik Daily Mirror. Afera dotyczyła pasty do zębów Whitetime. Jak się później okazało, substancja nie mogła być dopuszczona do sprzedaży Daily Mirror
Prawie 200 tysięcy osób oszukanych i miliony złotych pochodzące z oszustw oraz wyłudzeń poprzez płatną infolinię. Prokuratura Krajowa chce stawiać kolejne zarzuty Piotrowi K., który sprzedawał w sieci „cudowne” specyfiki.

Po dwóch latach od zatrzymania Piotra K., swego czasu okrzykniętego w mediach „najmłodszym polskim milionerem”, śledczy chcą mu stawiać nowe zarzuty - pisze „Rzeczpospolita”.

Sprawę, z uwagi na ogromną skalę przestępstw zarzucanych K., prowadzi Prokuratura Krajowa. I to śledczy tego organu zwrócili się do Sądu Krajowego w Wiedniu o poszerzenie zarzutów wobec Polaka. Dlaczego? Dwa lata temu to właśnie w stolicy Austrii zatrzymano Piotra K. Polskie organa ścigania wcześniej zwróciły się do Austriaków o pomoc prawną w ujęciu domniemanego oszusta.

- Ustalenia prokuratury wykazały, że w przestępczym procederze Piotr K. współdziałał z innymi osobami, które także usłyszały zarzuty w śledztwie - informuje prok. Agnieszka Zabłocka-Konopka, rzeczniczka Prokuratury Krajowej. - Podejrzani wprowadzali w błąd nabywców oferowanych produktów.

K. sprzedawał „cudowne” specyfiki na odchudzanie, wybielacz do zębów Whitetime i maść rzekomo usuwającą żylaki Varico Vain. Powoływał się na fikcyjnych lekarzy. Śledczy szacują, że ponad 174 tysiące osób mogło zostać oszukanych nawet na 28 mln zł (m.in. przez płatną infolinię).

Przeczytaj także: Król białych zębów dostał zarzut. Nie może wyjechać z Polski

Przypomnijmy, że K. został zatrzymany przez policjantów Wydziału Kryminalnego KSP przy ścisłej współpracy z Wydziałem Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego KGP. Ustalili miejsce pobytu 24-letniego Piotra K. Poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania mężczyzna został ujęty w sobotę na terenie Austrii. Tamtejsi policjanci zatrzymali 24-latka po informacji, jaką otrzymali od stołecznych funkcjonariuszy. W 2017 roku K. został przetransportowany do Polski.

Piotr K. stał się popularny przed kilkoma laty. Podczas wizyt w programach telewizyjnych opowiadał o swoich trudnych początkach w biznesie i pierwszych zarobionych pieniądzach. Oferował m.in. wybielające pasty do zębów i kosmetyki. Otworzył również gabinety medycyny estetycznej. „Znam wartości każdej złotówki” - mówił K., nie ukrywając, że jest bardzo bogaty. Dla wielu osób stał się inspiracją. Jednak jak szybko się okazało jego przedsięwzięcia nie były do końca uczciwe i zgodne z prawem.

Już w czerwcu 2015 roku usłyszał sześć zarzutów. Najważniejszy z nich dotyczył oszustwa i usiłowania popełnienia oszustwa. Listę oskarżeń uzupełniał zarzut oszustwa na szkodę w wysokości 60 tys. zł, a także dwukrotne złamanie ustawy o prawie farmaceutycznym oraz jednego z ustawy o kosmetykach. Prokuratura zgromadziła wówczas wystarczające dane, żeby postawić "najmłodszemu polskiemu milionerowi" zarzuty. W materiałach dowodowych znalazły się także zeznania pokrzywdzonych przez K. osób. Miał on przesłać suplementy diety inne niż zamawiali jego klienci lub nie przesłać ich w ogóle. Pokrzywdzeni wskazywali, że zostali oszukani przez firmy, oferujące towary kosmetyczne lub pseudolecznicze.

W lutym 2015 roku śledczy z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów postawili Piotrowi K. zarzut wprowadzania kosmetyków do obrotu bez zezwolenia. Śledztwo dotyczyło sprzedaży w Polsce wybielającej pasty do zębów Whitetime. W październiku 2014 roku Główny Inspektor Sanitarny nakazał K. wstrzymanie sprzedaży, bo produkt był przeznaczony tylko do użytku w gabinetach stomatologicznych. Piotr K. sprzedawał pastę do zębów za pośrednictwem przedsiębiorstwa Whitetime Professional Distribution LLC zarejestrowanego w Delaware w USA. Produkt trafiał nie tylko do Polski.

Od miesięcy Piotrowi K. deptali po piętach także brytyjscy śledczy zajmującej się ściganiem tzw. oszustw konsumenckich. 9 lutego 2016 roku portal Get West London poinformował, że policja zabezpieczyła próbki pasty Whitetime o wartości 500 tys. funtów. To część śledztwa brytyjskiej policji rozpoczętego po fali pretensji klientów. Czuli się oszukani, bo zamawiając próbki za 1 funta, dostawali rachunki na 99 funtów. W czerwcu 2015 roku, po wpłacie 200 tys. zł kaucji, mężczyzna opuścił areszt.
W sierpniu 2015 roku sąd wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Podejrzany był poszukiwany, jednak bezskutecznie. W połowie października 2016 roku prokurator rozpoczął poszukiwania listem gończym, dzięki, któremu teraz Piotr K. trafił w ręce policji.

Flash Info odcinek 5 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska