Nowe technikum nie jest w Świeciu potrzebne? Radny powiatowy ma wątpliwości

Rada Powiatu Świeckiego zgodziła się na powołanie Technikum nr 2 w ramach Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Policealnych w Świeciu. Nabór rusza niebawem.

Przeczytaj również: W Świeciu powstanie technikum papiernicze

Nie była to jednomyślna decyzja. Kilku radnych wstrzymało się od głosu. Stało się tak głównie za sprawą argumentów Adama Knapika. - To dobrze, że szkoły poszukują możliwości kształcenia w nowych kierunkach, jednakże w tym przypadku wydaje mi się, że propozycja jest nie do końca przemyślana - uważa radny. - Od lat funkcjonuje system szkolenia kadry technicznej dla firmy Mondi, opracowany przez nią wspólnie z ZSP w Świeciu. Współpraca ta pokazywana jest jako modelowa.

Knapik zwraca też uwagę na koszty: - Wyposażenie dla pracowni technologicznej dla kształcenia w zawodzie papiernika są bardzo wysokie - zaznacza. - Technikum nr 2 nie ma kompletnie nic. Jeżeli szkoła nie znajdzie firm, które wezmą na siebie zadanie prowadzenia szkolenia praktycznego, to powiat zmuszony będzie wyłożyć pieniądze na zorganizowanie od podstaw pracowni technologicznej. Na razie nikt nie potrafi określić nawet w przybliżeniu, jak duże będą to środki.

Zobacz też: Fabryka talentów - tak reklamuje się świecki "katolik"

Mimo wszystko radny zapewnia, że życzy Technikum nr 2 jak najlepiej. Zdaje jednak sobie sprawę z ograniczeń; nie tylko finansowych. - Ktoś, kto świadomie decyduje się na naukę w technikum, wybierze raczej szkołę z tradycjami w kształceniu technicznym - twierdzi Knapik. Jego zdaniem lepsze jest technikum ze sprawdzoną kadrą od przedmiotów zawodowych i zapleczem dydaktycznym budowanym przez lata.

- Szkoda, że pan Kufel nie wiąże rozwoju placówki z budowaniem dobrej oferty edukacyjnej w zawodach medycznych - ubolewa Knapik. - Dlaczego nie technik farmaceuta, protetyk, asystent stomatologa? Dobra oferta w tym zakresie jest potrzebna szczególnie dla dziewcząt.

Z większym spokojem na ten temat wypowiada się bezpośrednio zainteresowana konkurencją dyrektorka ZSP w Świeciu. - Z punktu widzenia uczniów i ich rodziców, szersza oferta na pewno jest korzystna - mówi Ewa Joachimiak. - Powiat też nic na tym nie straci, bo niezależnie od tego czy młodzież trafi do ZSP czy ZSO, pieniędzy z subwencji będzie tyle samo. Szczerze mówiąc, liczę na to, że oferta technikum okaże się atrakcyjna dla uczniów z innych powiatów.

Z pewnością liczy na to także Adam Kufel, który jeszcze przed uzyskaniem zgody na rozpoczęcie naboru zapewniał, że szkoła ma nowoczesną salę komputerową, a w wyposażeniu pracowni chemicznej pomógł już burmistrz Świecia, który przekazał część odczynników podczas obchodów 20-lecia II LO.

Wiadomości ze Świecia