Ponad rok temu - w marcu 2021 r. - Grudziądz po rozstrzygnięciu przetargu, podpisał umowę na zakup czterech nowych tramwajów. Jak wtedy zapowiadano, pierwszy z nich miał się pojawić w naszym mieście, w pierwszym kwartale 2022 r. Pierwszy kwartał minął, a tramwaju nie ma.
Moderusy na razie nie przyjadą
I jak się okazuje, na razie nowych tramwajów nie będzie. Bo 14 lutego miasto podpisało aneks do umowy z firmą Modertrans, która buduje tramwaje dla MZK Grudziądz.
Przedmiotem tego aneksu była zmiana terminu dostawy wozów tramwajowych oraz dźwigu do stawiania ich na tory.
Zgodnie z nowym terminem pierwszy tramwaj ma do Grudziądza zostać dostarczony do 30 czerwca, a kolejne trzy i dźwig do 30 września.
- Aneks został podpisany na wniosek wykonawcy, który uzasadniał opóźnienie terminu dostawy występującą w Polsce i na świecie sytuacją epidemiologiczną i związanymi z nią trudnościami w dostępie do komponentów od zagranicznych dostawców - informuje Karol Piernicki, rzecznik prezydenta Grudziądza.
Przypomnijmy, że w wyniku przetargu, do którego stanęła tylko jedna firma, prezydent umowę na zakup tramwajów podpisał z poznańską firmą „Modertrans”. Grudziądz kupuje od niej cztery moderusy beta. Są to wozy częściowo niskopodłogowe, trójczłonowe.
Pojazdy te wyposażone będą m.in. w:
- klimatyzację,
- nowoczesny system informacji pasażerskiej
- monitoring,
- automaty biletowe
- oraz wydzielone miejsca dla wózków.
Dodatkowo miasto kupuje dźwig do stawiania nowych tramwajów na tory.
Wartość umowy na zakup tramwajów to 23,3 mln zł. W cenie są szkolenia motorniczych i pracowników technicznych.
Inna rzecz, że wciąż trwa - spóźniona o blisko pół roku - modernizacja torowisk tramwajowych, która jest finansowana w ramach tego samego projektu, co zakup wozów tramwajowych.
Oby tylko autobusy były bardziej punktualne
Przypomnijmy też, że 1 kwietnia miasto podpisało umowę na zakup 17 elektrycznych autobusów solaris, z których pierwsze do naszego miasta mają przyjechać w połowie stycznia, a pozostałe do końca pierwszego kwartału 2023 r. Autobusy i ładowarki do nich będą kosztowały blisko 50 mln zł. Inwestycja jest współfinansowana przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska.
