Zazwyczaj wypowiadamy je stukając się lampką szampana. Życzenia otrzymaliśmy też od słynącego z przynoszenia szczęścia kominiarza - Kazimierza Stosika ze Żnina. Wierzymy, że ciepłe słowa, które usłyszeliśmy zapewnią również powodzenie w 2004 roku wszystkim Czytelnikom "Pomorskiej".

Wideo