Przedstawione niedawno plany zakładały kupno od spółki Własny Dom tylko połowy, dokładnie pierwszego piętra, zabytkowego budynku przy ul. Hallera w Świeciu. Pomysł przeprowadzki do gmachu po galerii, zamiast budowy nowej siedziby przy ul. Sienkiewicza, nie przypadł do gustu dyrektorce Miejskiej Biblioteki Publicznej. Jako zasadnicze argumenty na "nie" podawała znacznie gorszą lokalizację i konieczność chodzenia po schodach, co w przypadku osób starszych byłoby uciążliwe.
Poniekąd pod wpływem tych zastrzeżeń pojawiła się propozycja, aby gmina nabyła prawo do całej nieruchomości. Pytanie brzmi: za ile? Trwają negocjacje. Posiadamy informacje, z których wynika, że odrestaurowany budynek może być sprzedany za mniej jak 6 mln zł. Koszt nowej biblioteki miałby oscylować w granicach 3,5 mln zł.
Wedle najnowszej wizji, MBP zajęłaby parter budynku. Do zagospodarowania byłoby 1 tys. m kw. Z kolei równie dużym piętrem mogłyby się podzielić Biblioteka Pedagogiczna oraz Ośrodek Oświaty i Wychowania UM w Świeciu lub inna jednostka organizacyjna urzędu. Małgorzata Tatarowicz z Biblioteki Pedagogicznej nie kryje, że taki pomysł bardzo się jej podoba. - Z wielkim trudem mieścimy księgozbiór liczący 27 tys. pozycji - wylicza. - Jeszcze więcej kłopotów sprawiają nam sterty prasy, stanowiącej absolutnie unikatowy zbiór. Prenumerujemy 56 czasopism. W przypadku "Gazety Pomorskiej" posiadamy wycinki dotyczące Świecia od początku istnienia tytułu.
W ocenie Tatarowicz, oferty MBP i Pedagogicznej mogłyby się świetnie uzupełniać, co byłoby korzyścią dla czytelników.
Dotarcie do bibliotek miałby też ułatwić skrót pomiędzy ulicami Hallera i Chmielniki. Miałoby on zachęcić do odwiedzania tego miejsca przez uczniów Gimnazjum nr 1.
Sprawa nie jest jednak przesądzona. Wiele zależy od tego, czy radni będą skłonni bardziej uwierzyć w racje burmistrza, czy też przychylą się do zastrzeżeń Beaty Szymańskiej przekonującej, że nowy obiekt będzie lepiej służyć mieszkańcom.
Czytaj e-wydanie »