Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy wóz na 135 lecie. Śliwice świętują [zdjęcia]

Redakcja
Druhowie ze Śliwic świętowali w sobotę 135-lecie powstania ich jednostki. Takiej wielkiej fety nie było jeszcze w historii, bo z okazji jubileuszu ochotnicy otrzymali zupełnie nowy wóz gaśniczy. - Jesteśmy dumni, że mieszkańców gminy będziemy ratować wozem na miarę XXI wieku. Na przestrzeni wielu lat nasza jednostka otrzymywała tej klasy co obecny  wozy używane, a teraz mamy całkiem nową jakość - mówi prezes OSP Śliwice Wojciech Malewicz.Oprócz nowego wozu druhowie mają nowy sztandar z sentencją "Bogu na chwałę, ludziom na ratunek". Na starym, pochodzącym z 1982 r. widniał jeszcze napis "W służbie ojczyzny ludowej", ale jak powiedział nam jeden ze strażaków ta treść na sztandarze nie przeszkadzała im efektywnie działać aż do dzisiaj. Dumny z nowego wozu jest też Daniel Kożuch - wójt gminy Śliwice, który też jest członkiem OSP. - Wraz z kolegami dokładnie przetestowałem nasz nowy nabytek, podczas jazdy od producenta z Bielska - Białej - mówi. Nowy wóz kosztował około 700 tys. zł. i został zakupiony ze środków samorządu województwa i budżetu gminy. Na uroczystość przybyły też delegacje pobliskich jednostek. Podczas rozmów w gronie druhów wspominano najczęściej akcje w czasie nawałnicy. Była okazja do rozmów o tym, co było i tym, co będzie. Najważniejsze jest dla nas to, że mamy narybek, chociaż mogło by być go więcej, może chłopaki ze Śliwic będą mieli jeszcze więcej chętnych, jak młodzież zobaczy, jakim cackiem będą mogli jeździć na akcje - powiedział nam druh z gminy Tuchola.
Druhowie ze Śliwic świętowali w sobotę 135-lecie powstania ich jednostki. Takiej wielkiej fety nie było jeszcze w historii, bo z okazji jubileuszu ochotnicy otrzymali zupełnie nowy wóz gaśniczy. - Jesteśmy dumni, że mieszkańców gminy będziemy ratować wozem na miarę XXI wieku. Na przestrzeni wielu lat nasza jednostka otrzymywała tej klasy co obecny wozy używane, a teraz mamy całkiem nową jakość - mówi prezes OSP Śliwice Wojciech Malewicz.Oprócz nowego wozu druhowie mają nowy sztandar z sentencją "Bogu na chwałę, ludziom na ratunek". Na starym, pochodzącym z 1982 r. widniał jeszcze napis "W służbie ojczyzny ludowej", ale jak powiedział nam jeden ze strażaków ta treść na sztandarze nie przeszkadzała im efektywnie działać aż do dzisiaj. Dumny z nowego wozu jest też Daniel Kożuch - wójt gminy Śliwice, który też jest członkiem OSP. - Wraz z kolegami dokładnie przetestowałem nasz nowy nabytek, podczas jazdy od producenta z Bielska - Białej - mówi. Nowy wóz kosztował około 700 tys. zł. i został zakupiony ze środków samorządu województwa i budżetu gminy. Na uroczystość przybyły też delegacje pobliskich jednostek. Podczas rozmów w gronie druhów wspominano najczęściej akcje w czasie nawałnicy. Była okazja do rozmów o tym, co było i tym, co będzie. Najważniejsze jest dla nas to, że mamy narybek, chociaż mogło by być go więcej, może chłopaki ze Śliwic będą mieli jeszcze więcej chętnych, jak młodzież zobaczy, jakim cackiem będą mogli jeździć na akcje - powiedział nam druh z gminy Tuchola. Arkadiusz Marciszek
Druhowie ze Śliwic świętowali w sobotę 135-lecie powstania ich jednostki. Takiej wielkiej fety nie było jeszcze w historii, bo z okazji jubileuszu ochotnicy otrzymali zupełnie nowy wóz gaśniczy.

Druhowie ze Śliwic świętowali w sobotę 135-lecie powstania ich jednostki. Takiej wielkiej fety nie było jeszcze w historii, bo z okazji jubileuszu ochotnicy otrzymali zupełnie nowy wóz gaśniczy.
- Jesteśmy dumni, że mieszkańców gminy będziemy ratować wozem na miarę XXI wieku. Na przestrzeni wielu lat nasza jednostka otrzymywała tej klasy co obecny wozy używane, a teraz mamy całkiem nową jakość - mówi prezes OSP Śliwice Wojciech Malewicz.
Oprócz nowego wozu druhowie mają nowy sztandar z sentencją "Bogu na chwałę, ludziom na ratunek". Na starym, pochodzącym z 1982 r. widniał jeszcze napis "W służbie ojczyzny ludowej", ale jak powiedział nam jeden ze strażaków ta treść na sztandarze nie przeszkadzała im efektywnie działać aż do dzisiaj.
Dumny z nowego wozu jest też Daniel Kożuch - wójt gminy Śliwice, który też jest członkiem OSP. - Wraz z kolegami dokładnie przetestowałem nasz nowy nabytek, podczas jazdy od producenta z Bielska - Białej - mówi. Nowy wóz kosztował około 700 tys. zł. i został zakupiony ze środków samorządu województwa i budżetu gminy.
Na uroczystość przybyły też delegacje pobliskich jednostek. Podczas rozmów w gronie druhów wspominano najczęściej akcje w czasie nawałnicy. Była okazja do rozmów o tym, co było i tym, co będzie. Najważniejsze jest dla nas to, że mamy narybek, chociaż mogło by być go więcej, może chłopaki ze Śliwic będą mieli jeszcze więcej chętnych, jak młodzież zobaczy, jakim cackiem będą mogli jeździć na akcje - powiedział nam druh z gminy Tuchola.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska