W niedzielne popołudnie (26 czerwca) policjanci sprawdzali trzeźwość kierowców w okolicach miejscowości Piecki, niedaleko Bydgoszczy, gdzie co roku w okresie letnim przebywa wielu plażowiczów. Na widok policyjnej kontroli w pewnym momencie zatrzymały się dwa auta.
Osoby, które przebywały w volkswagenie poinformowały policjantów, że osoba, która kierowała fiatem potrąciła przed chwilą chłopca i uciekła. Policjanci zatrzymali auto. Za kierownicą zasiadała 64-letnia kobieta. Okazało się, że jechała pijana. Miała 1,7 promila alkoholu.
Przeczytaj również: Pijany kierowca karetki w Bydgoszczy [komentarz policji - wideo]
- Jak ustalili policjanci 64-latka wyjeżdżając z terenu działek uderzyła w stojącego mercedesa, a następnie w 12-latka, który również stał przy drodze. Niestety nie zatrzymała się i nie udzielając pomocy odjechała - wyjaśnia podinsp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy KWP w Bydgoszczy.
Kobieta straciła prawo jazdy i tego samego dnia trafiła do aresztu. Usłyszała także zarzuty. Wczoraj sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury o tymczasowy areszt na czas 2 miesięcy.
***
Pogoda na dzień (29.06.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE