Obelisk już stanął. Będą wkrótce uroczystości

19 czerwca 2017, 13:30

Przy ul. Wołuszewskiej w Ciechocinku stanął obelisk, który informuje, co znajduje się na ogrodzonym terenie obsianym trawą. To dawny cmentarz żydowski, założony w 1916 roku i zniszczony w czasie zagłady Żydów.

Tu pochowani są ciechocinianie pochodzenia żydowskiego.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Inicjatorem upamiętnienia tego miejsca w formie obelisku jest Paweł Ładowski , absolwent ciechocińskiego liceum, obecnie mieszkaniec Warszawy. -Miałem w liceum i mam wielu przyjaciół Żydów. Uznałem, że warto, by potomni wiedzieli o żydowskim cmentarzu w Ciechocinku. Podzieliłem się swoim pomysłem w ubiegłym roku na zjeździe absolwentów naszego rocznika po pięćdziesięciu latach od matury. Zawiązaliśmy z Gutą Edelman Majchrowską i Eliezo-rem Grynfeldem - Lolkiem grupę inicjatywną. Obelisk stanął.

W dniu 29 bm. będzie tu uroczystość odsłonięcia z udziałem m.in. Michaela Schudricha, naczelnego rabina Polski i ks. bp Wiesława Meringa, biskupa diecezji włocławskiej.

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju - 8 czerwca 2017.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Gość21.06.2017 19:31:39

Kto dzisiaj będzie całował rabina po rękach?

KARAKAL20.06.2017 11:38:57

Z mojej dzieciecej pamieci pozostalo,zeostatni pochowek na tym kirkucie odbyl sie w 1956 roku, Niestety nie pamietam kogo. Natomiast pamietam, ze jak z dziadkiem przechodzlem kolo swiezego grobu, to mi opowiadal, ze tradycyjnie chowano Zydow w kucki i bez butow a ich cialo przed pochowkiem specjalnie przygotowywano, miedzy innymi przez maglowanie, wyciskajac nieczystosci z truchla. Budyneczek zwany maglem znajduje sie do dnia dzisiejszego na cmentarzu.

Pamietam jeszcze, jak na wakacje na poczatku lat "50" przyjezdzal "cadyk" z Radomskai gdy przejezdzal po miescie dorozka, to podbiegali Zydzi i calowali go po rekach.