Nakaz zakrywania ust i nosa. Czy trzeba nosić maseczkę?
Minister Zdrowia Łukasz Szumowski ogłosił 9 kwietnia obowiązek zakrywania ust i nosa w miejscach publicznych. Dotąd minister odradzał noszenie maseczek osobom zdrowym, zalecając ich używanie jedynie pracownikom ochrony zdrowia oraz osobom chorym na koronawirusa lub z jego objawami. Stopniowo jednak zaczął zmieniać zdanie i rozważać wprowadzenie powszechnego obowiązku noszenia maseczek. Na takie rozwiązanie w walce z koronawirusem zdecydowano się już w innych krajach, m.in. w Czechach. Tymczasem lekarze już wcześniej apelowali o wprowadzenie takiego obowiązku.
Warto przeczytać
- Zakładając maseczkę tworzymy barierę, która przynajmniej w pewnym stopniu chroni nas przed wirusem. I tu nie kierowałbym się tym, że cząsteczki wirusa są tak małe, że z łatwością sforsują pory w tekstylnych maseczkach. Musimy pamiętać, że w przypadku tego wirusa mamy do czynienia z rozprzestrzenianiem się drogą kropelkową. To znaczy, że zamknięty on jest w kropli śliny czy pary wodnej i w ten sposób migruje na zewnątrz naszego organizmu. Nosząc maseczkę zmniejszamy prawdopodobieństwo zakażenia siebie i innych. A jeśli już się zarazimy uda nam się zmniejszyć ilość materiału zakaźnego, która trafi do organizmu – przekonywał na naszych łamach dr n. med. Sławomir Badurek, wiceprzewodniczącym Kujawsko-Pomorskiej Okręgowej Izby Lekarskiej.
Od czwartku, 16 kwietnia 2020 roku każda osoba w miejscu publicznym będzie musiała nosić maseczkę, szalik czy chustkę, która zakryje zarówno usta, jak i nos. Obowiązek dotyczy wszystkich, którzy znajdują się na ulicach, w urzędach, sklepach czy miejscach świadczenia usług oraz zakładach pracy. Chodzi o to, by zasłaniając twarz, osoba chora, które może nie mieć objawów, chroniła innych przed zakażeniem. Nowy przepis ma obowiązywać do odwołania.
Polecamy
Czy trzeba nosić maseczkę w samochodzie?
- W samochodzie nie ma obowiązku noszenia maseczek, bo jesteśmy najczęściej w nim sami albo w tym gronie, w którym żyjemy w domu. Maseczki będą obowiązkowe w transporcie publicznym – wyjaśnił w radiu RMF FM minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Jaka kara za brak zakrycia ust i nosa?
Policja w kwestii zakrywania ust i nosa działać będą w oparciu o Kodeks wykroczeń. Wszystkie mandaty są nakładane w trybie art. 54. Artykuł ten mówi o niestosowaniu się do powszechnie obowiązujących nakazów czy zakazów bądź ograniczeń. To samo dotyczyć ma maseczek. Taki mandat to kwota do 500 zł.
