Obwodnica Nakła poza ul. Mrotecką

Skontaktowała się z nami w tej sprawie pani Joanna Meller, mieszkanka Mroteckiej.

- Nie jesteśmy przeciwni budowie obwodnicy, wręcz przeciwnie, ale nie naszym kosztem - powiedziała w imieniu samorządu mieszkańców osiedla. - Naszym zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest poprowadzenie obwodnicy na rondzie za wiaduktem tzw. cukrowym w prawo, gdzie pół kilometra dalej jest wlot do obecnej już obwodnicy.

Władze natomiast chcą skierować ruch z tego ronda w lewo, z powrotem do miasta. W okolicy nakielskiego dworca PKS, według projektów, ma być kolejne rondo, gdzie miałaby się kończyć obwodnica. Cały ruch ma z tego ronda ma zostać skierowany w drogę wojewódzką nr 241, która przebiega przez nasze osiedle.

- Zostanie odciążone z całego ruchu centrum Nakła, zgodnie zresztą z obietnicami wyborczymi obecnych władz. Ale - niestety - skierowany do nas, gdzie jest szkoła, kościół, co kawałek przejście dla pieszych. Już stoimy w kilometrowym korku, jak zamknięte są przejazdy kolejowe w centrum. A co dopiero będzie potem, przy tak wzmożonym ruchu?

Przeczytaj też: Mrocza. Obwodnica coraz bardziej realna

W tej sprawie grupa ponad dwudziestu mieszkańców osiedla ruszyła do ratusza na spotkanie z burmistrzem Nakła. Nie bez przyczyny. Bo na mapach zamieszczonych na stronach internetowych Urzędu Miejskiego w Nakle widać wyraźnie lokalizację przyszłej obwodnicy - z jej przebiegiem ulicą właśnie Mrotecką. Trudno mieć jednak pretensje do obecnych władz, gdy projektowano ją za czasów jej poprzedników.

- Burmistrz Sławomir Napierała wyjaśnił nam, że choć projektowanie według wcześniejszych uzgodnień ma się ku końcowi, to obwodnica nie będzie skierowana na naszą ulicę Mrotecką. Po prostu władze odstąpią od realizacji drugiego etapu prac - mówi Joanna Meller. - Jesteśmy z tych rozmów bardzo zadowoleni.

Rozmawialiśmy wczoraj z burmistrzem Sławomirem Napierałą. Powiedział: - Błędem jest skierowanie obwodnicy z powrotem do miasta, czyli w ulicę Mrotecką. Od "cukrowego" do Rejonu Energetycznego

- Pierwszy etap budowy przewiduje przebieg jej od Paterka do tzw. mostu cukrowego - relacjonował nam wczoraj burmistrz Nakła Sławomir Napierała. - I od mostu cukrowego do wylotu na drogę krajową nr 10 - w okolicach koło Rejonu Energetycznego w Nakle. I stamtąd już do aktualnej obwodnicy naszego miasta. To najlepsze rozwiązanie z możliwych. Jutro kwestię przebiegu obwodnicy przedstawię radnym na sesji.

Wyświetl większą mapę