Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Torunia będzie płatna? Ministerstwo nie zgadza się na zwolnienia z opłat

Kaf
- Boimy się, że kierowcy jadący na trasie Wielka Nieszawka - Czerniewice, chcąc ominąć płatności, będą przejeżdżać przez Toruń
- Boimy się, że kierowcy jadący na trasie Wielka Nieszawka - Czerniewice, chcąc ominąć płatności, będą przejeżdżać przez Toruń Lech Kamiński
Toruńska obwodnica płatna - tak w piśmie przesłanym do rady miasta pisze Ministerstwo Infrastruktury. Władze miasta są oburzone, parlamentarzyści PO deklarują, że broni w walce o bezpłatny przejazd nie złożą.

Od kilku dni w Toruniu elektronicznie naliczana jest opłata dla ciężarówek i pojazdów powyżej 3,5 tony za przejazd toruńską obwodnicą. Mieszkańcy boją się, że kierowcy jadący na trasie Wielka Nieszawka - Czerniewice, chcąc ominąć płatności, będą przejeżdżać przez Podgórz. - Obwodnica powinna być bezpłatna - uważają Tomek Dziewański, mieszkaniec ul. Poznańskiej. - Znając polskich kierowców prędzej postoją w toruńskim korku, niż zapłacą za przejazd południową obwodnicą.

Bitwa o bezpłatną obwodnicę. Czy tiry wkrótce rozjadą Toruń?

Elektroniczny system wprowadzany jest etapami. Dziś kierowcy płacą od 16 do 53 groszy za kilometr przejechanej trasy. Na razie miasto nie obawia się utrudnień w ruchu na Poznańskiej i Łódzkiej. - Nie mieliśmy wpływu na zmianę systemu - mówi Aleksandra Iżycka, rzeczniczka prezydenta. - Ten system istniał już wcześniej, tyle że teraz zamiast winiet mamy naliczanie elektroniczne. Dla Torunia większym problemem jest perspektywa ustanowienia odpłatnego odcinka autostrady między Czerniewicami a Lubiczem.

Tymczasem Ministerstwo Infrastruktury jednoznacznie zdecydowało, że w Toruniu obwodnica na trasie Czerniewice - Lubicz będzie płatna. Stanie się tak w momencie, gdy GTC otworzy odcinek autostrady z Torunia do Nowych Marz.

Płatna obwodnica to groźba, że do miasta może zjeżdżać kilka tysięcy samochodów, które będą chciały uniknąć płacenia. Władze miasta nie kryją oburzenia decyzją resortu. - Nie jesteśmy gorsi od Wrocławia czy Poznania, a tam obwodnice są bezpłatne - uważa prezydent Michał Zaleski.

Zaleski przekonuje, że samorząd zrobił już wszystko co mógł, by przekonać resort do zniesienia opłaty choćby na czas budowy mostu. Jednocześnie wskazuje, że moc sprawczą mają wciąż parlamentarzyści obozu rządzącego, czyli PO i PSL. - Spokojnie, jeszcze można to załatwić - komentuje decyzję ministerstwa poseł Tomasz Lenz z PO. - Jest jeszcze czas na negocjacje, dobrze, że wiemy o takiej decyzji, trzeba będzie zwrócić się w inna stronę.

Na razie poseł nie zdradza, jakie zamierza podjąć działania w sprawie toruńskiej obwodnicy.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska