Do dyżurnego z bydgoskich Wyżyn wpłynęło zgłoszenie o próbie ujęcia nietrzeźwego kierującego na ulicy Toruńskiej w Bydgoszczy. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce okazało się, że sprawca uciekł pieszo w kierunku Mostu Kazimierza Wielkiego.
- Zgłaszający opisał wygląd mężczyzny oraz przebieg zdarzenia: spacerując wzdłuż ulicy Toruńskiej zauważył volkswagena, który poruszał się całą szerokością jezdni. W pewnym momencie zjechał na pobocze. Wtedy zgłaszający podbiegł do auta zobaczyć co się stało. W trakcie rozmowy z kierującym wyczuł od niego alkohol, dlatego zabrał mu kluczyki i zadzwonił na policję - relacjonuje mł. asp. Krzysztof Bratz z zespołu komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. - Niestety mężczyzna zdołał mu uciec.
Ukrył się za dostawczymi samochodami. Policjanci go namierzyli
Patrol przybyły we wskazane miejsce rozpoczął od razu poszukiwania kierującego. Po paru minutach został namierzony. Ukrywał się za pojazdami dostawczymi jednej z firm nieopodal miejsca zdarzenia. - Na widok mundurowych zaczął uciekać. Na nic mu się to zdało, ponieważ już po chwili był w rękach policjantów z bydgoskich Wyżyn - kontynuuje mł. asp. Krzysztof Bratz.
Policjanci zbadali trzeźwość uciekiniera. Okazało się, że ma on ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany.
Jak podkreślają policjanci, na pochwałę zasługuje, godna naśladowania, postawa mieszkańca Bydgoszczy, który nie bał się zareagować i widząc podejrzanie zachowującego się kierowcę, postanowił zareagować. 45-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Sprawa swój finał znajdzie w sądzie.
