Oceniamy władzę z Radziejowa i okolic

Dwa lata temu Sławomir Bykowski walczył o fotel burmistrza w czwartej swojej kadencji. Przez trzy poprzednie miał czas, by zdobyć doświadczenie w zarządzaniu takim organizmem, jakim jest sześciotysięczne, powiatowe miasto.

- Przez te wszystkie lata dobrze poznałem problemy Radziejowa i potrzeby mieszkańców. Jestem radziejowianinem z urodzenia, ale wiem, jakie są możliwości i jakie ograniczenia dla samorządowców. Zebrałem doświadczenia dotyczące wszelkich możliwych funduszy, które mogą wspierać nasze pomysły. A pomysły te dotyczą głównie inwestowania w infrastrukturę, przede wszystkim kanalizację i wodociągi oraz drogi. Uważam, że to jest fundament, na którym można budować dalsze plany dotyczące rozwoju miasta.

Priorytetem dla radziejowskich samorządowców zawsze były inwestycje dotyczące infrastruktury: wodociągów, ujęć wody, kanalizacji, oczyszczalni, dróg i ulic. - Sporo udało się zrobić, dzięki między innymi dotacjom unijnym, z których korzystaliśmy, jak tylko można było. Jednak te, do 2014 roku, już się skończyły, a te z nowego rozdania jakoś nie mogą wystartować. Bez tego wsparcia nie wykonamy zaplanowanych zadań, bo po prostu nie mamy aż tyle pieniędzy - dodaje burmistrz.

Trochę z pieniędzy unijnych, trochę z państwowej kasy i budżetu miasta - dzięki temu udało się zrealizować kilka zadań. Dwa etapy budowy wodociągów, wyremontowano sporo dróg i ulic.

Głowacki - Usyk [ONLINE, PPV, TRANSMISJA, GDZIE OGLĄDAĆ?]

W połowie tej kadencji burmistrz może być dumny z tego, że udało się zbudować halę sportową przy zespole szkół. Generalny remont z przebudową trybun przechodzi obecnie radziejowski Stadion Miejski. Do realizacji przygotowane są kolejne projekty, m.in. rewitalizacji i program gospodarki niskiej emisji gazów.

- W tym roku ruszyliśmy z budżetem obywatelskim. Mam nadzieję, że będzie budził coraz większe zainteresowanie mieszkańców, a my zobowiązujemy się wykonać zadania, jakie nam wyznaczą - obiecuje burmistrz Sławomir Bykowski.