https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Od dwóch lat próbuje zablokować budowę w Morsku

(aga)
Budowa będzie wznowiona, gdy przestanie padać. Deszcz nie wsiąka w gliniasty grunt
Budowa będzie wznowiona, gdy przestanie padać. Deszcz nie wsiąka w gliniasty grunt Andrzej Bartniak
Zdzisław Grzywacz z Morska ma nadzieję, że drogowcy zjechali z jego pola na żądanie prokuratury. Jednak śledczy nie robią mu złudzeń: - Budowa jest zgodna z prawem. Gmina może inwestować dalej.

Od trzech dni budowa stoi. Mam nadzieję, że zatrzymał ją prokurator, który dostrzegł wreszcie, że odbywa się ona niezgodnie z prawem - mówi Zdzisław Grzywacz, który od dwóch lat próbuje zablokować połączenie ulicy Jesionowej z ulicą Wojska Polskiego w Świeciu.

Czytaj: "Mała obwodnica" Świecia. Tiry znikną z ul. Wojska Polskiego

Nie mają prawa budować

Jednak każdy jego wniosek jest oddalany. - Oszukują mnie wszyscy, łącznie z sądem rejonowym, sądem administracyjnym i prokuraturą. Każdy zasłania się specustawą drogową, ale ona także opiera się na konkretnych procedurach, których niedopełnienie jest równoznaczne z utratą przez gminę prawa do budowy drogi na moich gruntach - zaznacza Grzywacz.

Zastrzeżenia do tej inwestycji ma on od początku, a za najbardziej rażące uważa wywłaszczenie go bez uprzedniego podziału nieruchomości. - Takich kwiatków jest więcej, jak unieważnienie operatu finansowego, co oznacza uchylenie pozwolenia na budowę, a nawet prawa do kupna mojej ziemi - wylicza Zdzisław Grzywacz.
Ostatnio odwołał się w tej sprawie do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy, ale ten skierował ją do Prokuratury Rejonowej w Świeciu. - W Bydgoszczy dostrzegli przestępstwo i po tygodniu od przekazania tej sprawy do prokuratora, drogowcy zwinęli manatki z mojej ziemi. Może wreszcie coś się ruszyło? - liczy Grzywacz.

Bo deszcz nie wsiąka w gliniaste podłoże

- Rozczaruję pana Grzywacza, bo wstrzymaliśmy inwestycję nie ze względu na niego, ale na pogodę - tłumaczy Ryszard Sadowski, kierownik wydziału inwestycyjnego w Urzędzie Miejskim w Świeciu. - Jesteśmy przed nawiezieniem tłucznia tak zwanymi łódkami, czyli 30-tonowymi ciężarówkami. Ponieważ grunt jest tam bardzo gliniasty i nie chłonie dobrze deszczu, musimy poczekać aż wyschnie, bo jest już wyrównany i byłaby szkoda to zmarnować. Stąd ta przerwa.

Ryszard Sadowski zapowiada, że gmina zamierza się uporać z inwestycją do końca listopada. - Drogowcy będą pracować nawet w weekendy - dodaje.
Prokurator nie widzi znamion przestępstwa
Złudzeń Zdzisławowi Grzywaczowi nie robi też prokurator rejonowy w Świeciu. - Skargi tego pana w tej sprawie analizowaliśmy wielokrotnie i za każdym razem były bezpodstawne - przypomina Jolanta Cieślewicz. - W przypadku ostatniego pisma również nie widzimy przesłanek do wszczęcia postępowania.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
ktoś z Sulnowa
Witam!Jeszcze około miesiąca i ma być podjęta decyzja na temat odzkodowania dla właścieciela,takiego,którego się domagał albo pan burmistrz zwinie drogę.Znając życie po cichu klepnie odszkodowanie bo nie pozwoli sobie na ujawnienie swojej pomyłki.Łatwo żądzi się nie swoimi pieniędzmy i buduje drogi wbrew logice.Jak nazwać budowanie czterech dróg równoległych do siebie w odległości 50-300 m:pierwsza droga -Wojska Polskiego,druga po przejechaniu ok.200 m to ulica Miodowa(słynna już),trzecia w odległości ok.200-300 m to tzw.obwodnica Świecia no i czwarta z dróg równoległych względem siebie do droga prowadząca do ulicy Miodowej za obwodnicą-wzdłuż niej!Genienialne!Nie mieszkam na os.800-lecia,mieszkam w Sulnowie i wk...mnie to,że muszę jeździć w błocie po szyby,droga jest nie do przejechania,mieszka przy niej trochę ludzi a rzutem na taśmę przyznaje się grubą kasę na budowę Vistuli II,na której jeszcze długo nie będzie żadnych firm-tak samo jak na Vistuli I,że buduje się świetlicę ,na którą i tak będzie przychodzić garstka pań z koła gospodyń wiejskich i dalej będą się lać po pyskach szczeniaki z bloku koło Bartu.Tak się intergruje Sulnowo.No ale to Polska właśnie czy to powinno dziwić?Może w innym kraju ,ale tu to norma.Kibicuję Panu Grzywaczowi,jeden z niewielu,który nie pozwolił na to aby takie burmistrzowskie nic zabrało mu dorobek życia.
G
Gość
Ponoć własność prywatna to rzecz święta?
k
karol
To chyba pieniacz dobrej klasy?

Nie sądzę, żeby był tam tak ogromny ruch.
Wiele domów stoi przy bardziej ruchliwych drogach.
K
Karol
To chyba pieniacz dobrej klasy?

Nie sądzę, żeby był tam tak ogromny ruch.
Wiele domów stoi przy bardziej ruchliwych drogach.
G
Gość
Gdyby Tobie zabrali ziemię wartą parę milionów też byś sie pienił.To po pierwsze,po drugie popieram Pana Grzywacza w 100%.Najlepiej wywłaszczyć,zabrać co moje i powiedzieć,że to zgodne z prawem.Autostradę zrobić przez środek osiedla-trzeba być nieźle stukniętym!Nie tylko Pan Grzywacz walczy o swoje także mieszkańcy 800-lecia.Jakby ktoś zapomniał!

jakiś pieniacz z tego grzywacza

Gdyby Tobie zabrali ziemię wartą parę milionów też byś sie pienił.To po pierwsze,po drugie popieram Pana Grzywacza w 100%.Najlepiej wywłaszczyć,zabrać co moje i powiedzieć,że to zgodne z prawem.Autostradę zrobić przez środek osiedla-trzeba być nieźle stukniętym!Nie tylko Pan Grzywacz walczy o swoje także mieszkańcy 800-lecia.Jakby ktoś zapomniał!

To chyba pieniacz dobrej klasy?
i
iwona
Gdyby Tobie zabrali ziemię wartą parę milionów też byś sie pienił.To po pierwsze,po drugie popieram Pana Grzywacza w 100%.Najlepiej wywłaszczyć,zabrać co moje i powiedzieć,że to zgodne z prawem.Autostradę zrobić przez środek osiedla-trzeba być nieźle stukniętym!Nie tylko Pan Grzywacz walczy o swoje także mieszkańcy 800-lecia.Jakby ktoś zapomniał!
H
Hexagon
jakiś pieniacz z tego grzywacza
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska