Wczoraj magistrat podsumował pierwsze półrocze funkcjonowania nowego systemu gospodarki odpadami.
- Analiza ekonomiczna kosztów wykazała, iż system się samofinansuje, tzn. że opłaty wnoszone przez właścicieli nieruchomości pokrywają koszty umowy z Miejskim Przedsiębiorstwem Oczyszczania - zaznacza prezydent Torunia Michał Zaleski. Na podstawie tych wyliczeń władze Torunia zaproponują radzie miasta na najbliższej, czwartkowej sesji propozycję obniżenia opłat za wywóz nieczystości. Stawki mogłyby pójść w dół już od 1 kwietnia, jeśli radni zagłosują pozytywnie.
Czytaj także: Śmiecimy po nowemu. Jak nam idzie segregacja w Toruniu?
Miejskie analizy wykazały, że koszty funkcjonowania systemu są niższe niż pierwotnie planowali urzędnicy. Dlatego też urząd miasta podjął negocjacje z MPO i za porozumieniem stron zawarł z komunalną spółką aneks do umowy opiewającej na 57,44 mln zł. Została ona obniżona o 2,6 mln zł, czyli 124 tys. miesięcznie. Kontrakt z MPO został zawarty do końca 2015 r. Co stanie się więc z nadwyżką w miejskiej kasie?
- Zostanie skonsumowana w obniżce - tłumaczy Marcin Kowallek, dyrektor miejskiego wydziału gospodarki komunalnej. - Warto jednocześnie pamiętać, że w pierwszym półroczu MPO musiało ponieść większe nakłady np. na zakup nowych pojemników na śmieci i punkty selektywnej zbiórki odpadów. Jeden z nich już funkcjonuje przy Kociewskiej, a na drugi - na lewym brzegu Wisły przy ul. Dwernickiego - jest w tej chwili uzyskiwane pozwolenie na budowę.
Urzędnicy pracując nad nowymi stawkami, wzięli pod uwagę wytyczne Regionalnej Izby Obrachunkowej. Zgodnie z nim opłaty muszą być zaokrąglone do całych złotówek. Oprócz tego nowością, którą wprowadzi magistrat, będzie możliwość uiszczania opłat za śmieci za pomocą kart płatniczych. Będzie to możliwe w dwóch budynkach magistratu: przy Grudziądzkiej 126B i Legionów 220. Toruński system obejmuje 182 tys. osób. Tylko ok. 3 proc. nie płaci za śmieci w terminie. Segregację zadeklarowało 86,8 proc. mieszkańców domów jednorodzinnych i 92,8 proc. z zabudowy wielorodzinnej.