Przypomnijmy, że 26 czerwca odsłonięto zrekonstruowaną fontannę Potop. Oryginał został przetopiony przez Niemców w 1943 roku na cele wojenne. Grupie społeczników, przy wsparciu finansowym marszałka, bydgoskich władz, firm i osób prywatnych, udało się jednak doprowadzić do odbudowy fontanny.
Grupa bydgoszczan uważa, że po Potopie czas na rekonstrukcję zachodniej pierzei Starego Rynku. Społeczny komitet, który zrzesza zwolenników tej idei, wysłał już nawet apel do prezydenta Rafała Bruskiego.
Czytaj: Fontanna Potop wróciła do parku w Bydgoszczy. Po 71 latach przerwy [wideo, zdjęcia]
Prezydent i ratusz, który bardzo ostrożnie wypowiada się w całej sprawie, uważa, że przed jakąkolwiek decyzją, powinny odbyć się konsultacje społeczne.
Niedawno pojawił się pomysł, by wizualizację Starego Rynku pokazać najpierw bydgoszczanom na płachcie, która miała zawisnąć na wielkim rusztowaniu.
- W tej chwili trwa analiza możliwości technicznych - informuje Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy. - Tego typu konstrukcja nie może się obyć bez ingerencji w płytę Starego Rynku, dlatego czekamy na opinię fachowców i konstruktorów. Z uwagi na fakt, że tego rodzaju instalacja wymaga dużej konstrukcji przestrzennej (ok. 60x18m), konieczna jest fachowa ekspertyza. Po tym, jak poznamy opinię fachowców, ogłosimy decyzje w tej sprawie - dodaje rzeczniczka.
Tymczasem zdaniem Andrzeja Adamskiego, przewodniczącego komitetu, zachodnia pierzeja przywróci Staremu Rynkowi jego naturalność, odpowiednie proporcje i charakter. Proponuje, by przedsięwzięcie podzielić na kilka etapów. - Rozpoczynając od odbudowy kamienic od strony ul. Niedźwiedzia - wyjaśnia Adamski.
Głównym punktem zachodniej pierzei był kościół pw. św. Ignacego Loyoli. Został rozebrany na początku 1940 roku przez Niemców.
Czytaj e-wydanie »