Odkrywanie Ameryki

Po 16 godzinach podróży, od wtorku polscy koszykarze przebywają w słonecznej Kalifornii. Podróż nie przeszkodziła Maciejowi Lampe w podpisaniu kontraktu z Chimki Moskwa, z którym w przyszłym sezonie będzie walczył przeciw Anwilowi w Pucharze ULEB.

Trener Andrej Urlep zabrał 14 koszykarzy, w tym Łukasza Koszarka, Andrzeja Plutę, Bartłomieja Wołoszyna (wszyscy Anwil) i Krzysztofa Szubargę (prawdopodobnie Polpak Świecie). Podróż rozpoczęła się w poniedziałkowe przedpołudnie. Najpierw kadra poleciała do Frankfurtu, stamtąd już do Los Angeles liniami "Lufthansy". - Długa podróż była najbardziej męcząca dla wysokich zawodników. Ale nie ma co narzekać. Jesteśmy już na miejscu, wszyscy są zdrowi i ciężko pracują - mówi "Pomorskiej" Arkadiusz Lewandowski, kierownik reprezentacji, na co dzień dyrektor Anwilu.

To nie wycieczka
Po wylądowaniu ekpię czekała już tylko 30-kilometrowa podróż do pobliskiego Long Beach. Bazą jest luksusowy hotel "Holiday Inn", dysponujący m.in. otwartym przez 24 godziny na dobę centrum fitness. Specjalnymi busami drużyna dojeżdża na treningi do prywatnego, katolickiego college'u St. Anthony High School. - Treningi typowo koszykarskie przeplatane są zajęciami w siłowni i wszelkimi zabiegami odnowy - powiedział Arkadiusz Lewandowski. - To rzeczywiście bardzo atrakcyjne turystycznie miejsce, lecz nie myślimy o tym. Przygotowujemy się do finałów EURO i nie przyjechaliśmy tu na wycieczkę. Poza czysto koszykarskimi korzyściami, ważny jest dla nas również aspekt psychologiczny. Zespół integruje się, znacznie lepiej poznaje i buduje się w nim odpowiednia "chemia".

Na inaugurację z Play2Win
W niedzielę właśnie Polacy, jako jedyny narodowy zespół, rozpoczną 38. edycję Summer Pro League, najstarszej w USA ligi letniej. Grało w niej już ponad 800 byłych i obecnych zawodników NBA. W składach 14 innych zespołów znaleźli się wolni agenci, koszykarze innych lig w USA, znajomi z Europy w tym ligi polskiej (Ime Oduok, Kenny Walker, Vincent Jones, Damien McSwaine), a także tak znane nazwiska z NBA, jak Penny Hardaway czy Charles Outlaw. Poziom jak zwykle będzie wysoki i o zwycięstwo nie będzie łatwo. - Wynik nie jest najważniejszy. Mamy okazję sprawdzić się z niecodziennymi dla nas rywalami. Grającymi szybko i agresywnie, bardzo dużo "jeden na jednego" i nie odpuszczającymi ani na krok. O to właśnie chodzi - uważa Lewandowski.

Dodatkowym utrudnieniem dla Polaków będzie rozgrywanie spotkań według wszelkich przepisów NBA z jedym wyjątkiem: kwarty będą trwać 10 minut. Biało-czerwoni rozegrają pięć spotkań, kolejno z Play2Win (8 lipca), L. Smith&Associates (9 lipca), Free Agents 2 (10 lipca), Free Agents 1 (12 lipca) oraz z Prolym (13 lipca).

Cztery z nich odbędą się w kompleksie "The Pyramid" w Long Beach, a jedno w "Nike's The Point" w Hollywood. Na sobotę, 14 lipca zarezerwowane są bilety powrotne do Polski.

Czterech bez klubu
Z reprezentantow 4 zawodników nie wie jeszcze, w jakich klubach zagra w nowym sezonie: Szubarga (Polpak lub Śląsk), Wójcik (Śląsk?), Szewczyk (negocjuje z Anwilem) oraz Hyży (Śląsk?). Nowością jest podpisanie nowej, dwuletniej umowy z Chimki Moskwa przez Lampe. A ekipa z Rosji będzie grupowym rywalem Anwilu w Pucharze ULEB.

Kontuzje wyeliminowały definitywnie z kadry Wiktora Grudzińskiego, Zbigniewa Białka (obaj Anwil) oraz Pawła Kikowskiego (Kotwica). W Polsce musiał też zostać Michał Chyliński (ma kontrakt z Unicają Malaga, rozmawia z Polpakiem i Śląskiem), który jednak wkrótce dołączy do kadry. Podobnie zresztą, jak Marcin Gortat i Cezary Trybański, którzy otrzymali zgodę na udział w innych ligach letnich NBA.