Włoski sportowiec bije rekordy w jeździe na jednym kole. "Największym wyzwaniem będzie dla mnie everesting. Chcę tego dokonać w maju lub czerwcu"
W tegorocznym okresie transferowym działacze Apatora postanowili pokusić się o coś więcej niż tylko o zwykłe przekazywanie wiadomości o kolejnych umowach. Każdy kontrakt ma być anonsowany jako "film" prezentowany w ramach "1. Żużlowego Festiwalu Transferowego".
Warto przeczytać
- Tomasz Gollob opuścił szpital. Został wypisany do domu, chociaż ma koronawirusa
- Żużlowa giełda. Jamróg pożegnał się z Lublinem, będzie sensacyjny transfer Iversena?
- Przedpełski wraca do Torunia? Nie on pierwszy. Zobaczcie najgłośniejsze powroty!
- Cała nadzieja w Kasprzaku, czyli komentarze kibiców do składu Apatora
Na początek kibice-kinomani zostali zaproszeni na "The Holder Brothers", co oznacza, że umowy z Apatorem przedłużyli dwaj australijscy bracia. Starszy z nich, Chris, będzie śrubował swój rekord, jeśli chodzi o liczbę lat w toruńskim klubie - w 2021 roku czeka go już czternasty sezon w toruńskich barwach, co jest oczywiście najlepszym tego rodzaju osiągnięciem spośród wszystkich żużlowców zagranicznych, jacy kiedykolwiek reprezentowali Apator. Znacznie krótszy staż ma Jack Holder - nowy sezon będzie dla niego piątym w Toruniu.
Zatrzymanie obu braci oznacza, że w Apatorze nie zajdą żadne zmiany na podstawowych pozycjach zagranicznych seniorów - w zespole zabraknie za to miejsca dla m.in. Wiktora Kułakowa, który przeszedł już do Gdańska.
W środę i czwartek o 18 Apator ogłosi kolejne kontrakty. Na piątek, o 19, w klubowych mediach społecznościowych planowana jest emisja wywiadu wideo z menedżerem Tomaszem Bajerskim.
Dołącz do nas
