Emil Sajfutdinow zostaje w Apatorze Toruń przynajmniej do sezonu 2026! Żużlowiec osobiście o tym poinformował fanów w swoich social mediach. To ogromny sukces Apatora, bo chętnych na jednego z najlepszych żużlowców PGE Ekstraligi nie brakowało. Wiemy nieoficjalnie, że już teraz z Bydgoszczy płynęły sygnały, aby żużlowiec wstrzymał się z decyzją do czasu ewentualnego awansu Abramczyk Polonii do PGE Ekstraligi. Nic z tego. Przez dwa kolejne lata Emil Sajfutdinow nadal będzie zachwycał swoją jazdą fanów na Motoarenie!
Emil Sajfutdinow zostaje w Apatorze Toruń na dłużej. Tak poinformował o tym fanów!
Emil Sajfutdinow debiutował w Apatorze w 2014 roku, potem przeniósł się na kilka bardzo udanych lat do Leszna, a do Torunia wrócił w 2021 roku, potem jeden sezon musiał czekać z powodu zawieszenia, ale w dwóch ostatnich sezonach był absolutnie kluczową postacią "Aniołów". Rok temu ze średnią 2.44 ustąpił w indywidualnym rankingu jedynie Bartoszowi Zmarzlikowi, w 2024 ze średnią 2.19 był szóstym zawodnikiem PGE Ekstraligi.
Emil Sajfutdinow podjął decyzję: zostaje w Apatorze Toruń na dwa kolejne lata!
To drugi żużlowiec w składzie Apatora Toruń już na sezon 2026. Wcześniej swój kontrakt przedłużył Robert Lambert, najskuteczniejszy żużlowiec drużyny w ostatnim sezonie. Następny w kolejce jest Patryk Dudek, którego umowa obowiązuje jeszcze na sezon 2025. Przypomnijmy, że z drużyną pożegnali się po ostatnim sezonie Paweł Przedpełski i Wiktor Lampart, a w ich miejsce dołączyli do "Aniołów" Mikkel Michelsen i Jan Kvech.
To może nie być koniec wzmocnień. Gdyby Stal Gorzów nie otrzymała licencji, a to jest bardzo prawdopodobne z powodu gigantycznych problemów finansowych klubu, to torunianie zapewne spróbują ściągnąć na Motoarenę utalentowanego juniora Oskara Palucha.
Zobacz wideo: Czwarta z rzędu porażka Basket 25 Bydgoszcz.
