Jak podaje Krajowy Rejestr Długów, w Kujawsko-Pomorskiem mamy obecnie 144 487 dłużników, których zadłużenie wynosi 2 miliardy 98 milionów złotych.
Częściej są to panowie - 90 197. Mężczyźni z regionu zalegają w sumie na 1 miliard 581 milionów złotych, a panie (54 290 kobiet) na 517 milionów złotych.
- Rekordzista wśród mężczyzn w województwie kujawsko-pomorskim ma dług wobec wtórnego wierzyciela na kwotę 4 milionów złotych - podaje Paweł Zawadzki, menedżer ds. analiz rynkowych i komunikacji w KRD. - Natomiast zadłużenie rekordzistki z regionu to niemal 1,9 miliona złotych (wierzyciel z branży finansowej).
Przeczytaj też: Młodzi mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego, ci w wieku 18-31 lat, mają aż 97 milionów długów!
Świętujemy
Dziś obchodzimy Ogólnopolski Dzień bez Długów. To dobra okazja, by przeanalizować nasze finanse i podjąć konkretne działania, które umożliwią nam regularną spłatę lub uniknięcie długów.
Kilka prostych porad, by uniknąć zadłużenia:
- Prowadźmy budżet domowy - planując i realizując nasz budżet, przejmujemy bowiem kontrolę nad domowymi finansami. To my zaczynamy kontrolować nasze pieniądze, a nie one nas. Zestawienie wydatków i przychodów pozwoli nam także na zaplanowanie oszczędzania - dbając o to, aby zawsze być „na plusie”, będziemy mogli zacząć odkładać pieniądze na emeryturę lub realizację planów, które wymagają nakładów finansowych.
- Wyznaczmy cel na oszczędzanie - systematyczne zbieranie pieniędzy na określony cel sprawi, że myśl o zaciąganiu kredytów i pożyczek nawet nie przyjdzie nam do głowy. Będziemy też w stanie zrealizować własne marzenia – np. wycieczkę zagraniczną, na którą od dawna chcieliśmy pojechać.
- Przygotujmy „rezerwę” finansową - tzw. poduszka finansowa stanowić będzie dla nas zabezpieczenie na wypadek choroby, utraty pracy czy nieprzewidzianych wydatków. Solidna poduszka to równowartość kilku naszych miesięcznych pensji – jej stworzenie może więc zająć nieco czasu, ale psychiczny komfort i zabezpieczenie przed negatywnymi przyszłymi wydarzeniami z pewnością są tego warte.
- Rozsądnie pożyczajmy - jeśli potrzebujmy nagłego zastrzyku gotówki, a nie posiadamy innych rezerw finansowych, możemy skorzystać z kredytu. Zastanówmy się jednak dobrze, czy będzie nas stać na spłatę dodatkowych obciążeń finansowych. Porównajmy oferty kilku banków, sprawdźmy RRSO (rzeczywistą roczną stopę oprocentowania) i unikajmy pożyczek z niepewnych źródeł.
Przeczytaj: Dłużnicy z Kujawsko-Pomorskiego. Rekordzista zalega na ponad 890 tys.
Gdy jest problem ze spłatą długu
Co zrobić, jeśli już zaciągnęliśmy kredyt i ledwo wiążemy koniec z końcem? Kiedy zaczyna brakować nam środków na spłatę rat kredytów, czynszu czy rachunków, powinniśmy podjąć zdecydowane kroki, aby opanować sytuację i nie wpaść w spiralę długów - radzą eksperci.
- Sprawą kluczową jest sprawna komunikacja z bankiem kredytującym - zwraca uwagę Bartłomiej Gryglewicz, ekspert Eurobanku ds. produktów bankowych. - Już w przypadku pierwszych sygnałów o możliwych problemach ze spłatą zobowiązań, powinniśmy bez zbędnej zwłoki poinformować o tym bank. To zdecydowanie zwiększa szanse kredytobiorcy na znalezienie – wspólnie z bankiem – rozwiązania satysfakcjonującego obie strony. Ukrywanie problemów w niczym nie pomaga, a doprowadzenie do opóźnienia w spłacie w wielu sytuacjach ogranicza możliwości ewentualnych zmian harmonogramu spłaty długu. Pamiętajmy, że brak działań z naszej strony może skończyć się również wpisaniem na listę dłużników przez wierzyciela, a obecność na niej może skutkować problemami np. z otrzymaniem kredytu czy dokonywaniem zakupów na raty.
Cztery kroki, które pomogą zacząć terminowo regulować swoje zobowiązania:
- Skontaktujmy się z bankiem - w ten sposób wierzyciel będzie wiedział, że nie uchylamy się od spłacenia pożyczki czy kredytu, ale mamy przejściowe kłopoty finansowe. Postarajmy się o renegocjację warunków umowy.
- Ograniczmy wydatki - zaciśnięcie finansowego pasa jest konieczne, jeśli chcemy na powrót zyskać budżetową stabilność. By móc wywiązać się z umowy kredytowej bez zaciągnięcia kolejnego zobowiązania, najprawdopodobniej będziemy musieli zmienić nasze nawyki - ograniczyć wydatki związane ze spędzaniem wolnego czasu oraz na konsumpcję, poszukać oszczędności (m.in. rachunkowych) czy znaleźć dodatkowe źródło dochodu.
- Kredyt konsolidacyjny - gdy posiadamy kilka wysoko oprocentowanych kredytów, dobrym rozwiązaniem może okazać się kredyt konsolidacyjny. Polega ona na połączeniu kilku długów w jeden, dzięki czemu możemy liczyć na obniżenie miesięcznej raty i wydłużenie czasu spłaty kredytów.
- Wakacje kredytowe - posiadacze kredytów mieszkaniowych mogą skorzystać z tzw. wakacji kredytowych, czyli odroczenia jednej lub kilku rat kredytu.
Jak mówią eksperci, najważniejsze to wyrobić w sobie dobre nawyki.
