Lipnowscy kryminalni zakończyli wczoraj (21.04) czynności w sprawie kradzieży sklepowej, do której doszło kilka tygodni temu. Wtedy dostali zawiadomienie od właściciela jednego z butików w Lipnie o kradzieży 15 par spodni dresowych. Pokrzywdzony oszacował wartość skradzionego towaru na ponad 800 zł.
Policjanci ustalili, że za kradzieżą stoją 37-letni mieszkaniec Lipna i jego 16-letni syn. Ojciec odwrócił uwagę sprzedawczyni, przymierzając kilka par butów, a nastolatek w tym czasie niepostrzeżenie wyniósł ze sklepu dresy.
Chwilę później z butiku wyszedł 37-latek, ostatecznie nic nie kupując.
Ojciec i syn długo unikali policji, aż w końcu wpadli w policyjną zasadzkę. Zostali zatrzymani w klatce jednego z bloków na terenie miasta. Starszy z nich już usłyszał zarzut kradzieży, za którą grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Podejrzanemu może jednak grozić znacznie wyższa kara, ponieważ był już wcześniej skazany i odsiadywał wyrok za podobne przestępstwa. Nastolatek został przesłuchany w charakterze nieletniego sprawcy tego przestępstwa.
Chłopak ma już na swoim koncie kradzież odzieży z tego samego sklepu, o łącznej wartości blisko 300 zł. O dalszym losie 16-latka zadecyduje sąd rodzinny.
Czytaj e-wydanie »