Okazja dla kibiców w Toruniu - koszykarze i siatkarki w cenie jednego biletu

(jp)

6 marca 2015, 11:00

Siatkarki Budowlanych w tym sezonie przegrały tylko jeden mecz we własnej hali.

W sobotę siatkarki Budowlanych kończą rundę zasadniczą. Za darmo obejrzą mecz posiadacze biletów na wcześniej rozgrywany mecz koszykarzy Polskiego Cukru ze Śląskiem Wrocław.

Koszykarze rozpoczną mecz w sobotę o godz. 18.00 na głównej arenie na Bema. Hitowy mecz TBL powinien się zakończyć ok. 19.45, a kwadrans później w hali bocznej swój ostatni mecz rundy zasadniczej rozpoczną siatkarki Budowlanych.

Budowlani Volley Toruń zajmą drugie miejsce i w pierwszej rundzie fazy play - off zmierzą się z siódmą drużyną tabeli ligowej. W tej chwili istnieją już tylko dwie możliwości, kto będzie przeciwnikiem torunianek. Albo Sokół Nike Węgrów, z którym zagramy w sobotę, lub Jastrzębie Borynia PLKS Pszczyna.

Sokół Nike Węgrów to jedna z trzech drużyn, które pokonały w tym sezonie Budowlanych Volley. Pod koniec ubiegłego roku, zawodniczki trenera Kupisza wygrały 3:1. Wiele jednak wskazuje na to, że sobotnie spotkanie pomiędzy tymi dwoma drużynami nie będzie ostatnim w sezonie. W ostatniej kolejce Nike bez problemów pokonał Karpaty Krosno 3:0 i w tej chwili zajmuje szóste miejsce w tabeli z 3 punktami na koncie.

Torunianki po meczu z ŁKS wyjechały na krótki obóz do Górzna, aby powoli rozpocząć przygotowania do najważniejszej części sezonu czyli do play- off. Trener Mariusz Soja z pewnością liczy w sobotę na zdecydowanie lepszą grę w wykonaniu swoich podopiecznych. O swojej sile przekonane są również torunianki, o czym mówi kapitan zespołu, Ewelina Ryznar:

- Nie mamy zamiaru zwieszać głów, takie spotkanie może się przytrafić każdej drużynie. Zapewniłyśmy sobie drugie miejsce w tabeli po rundzie zasadniczej, z czego bardzo się cieszymy. Nasza ciężka praca w trakcie sezonu zaowocowała świetną pozycją wyjściową przed rundą play - off. Przed nami jeszcze jedno spotkanie części zasadniczej, a potem już wkraczamy w etap walki o finał ligi. Trzymajcie za nas kciuki - mówi środkowa.