Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okiem pieszego - kilka uwag naszego Czytelnika dotyczących bezpieczeństwa

Rafał Żurawski
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne pixabay.com
- Wydawać mogłoby się, że każdemu z nas zależy na tym aby na świecie było bezpiecznie - pisze pan Rafał w liście do "Pomorskiej".

Z drugiej jednak strony z szeroko otwartymi oczami wpatrujemy się w ekran telewizora gdy gdzieś tam ktoś cierpi lub umiera. W dobie zaś wszechobecnego monitoringu (pomijając Brodnicę oczywiście) najwięcej cierpienia, niespodziewanych sytuacji i emocji zauważyć możemy na miejskich drogach, a dokładniej na przejściach dla pieszych. Ktoś zupełnie bezbronny zostaje ranny lub umiera bo inny już trochę silniejszy i z większymi prawami nie liczy się w ogóle z życiem drugiego człowieka. Wpatrujemy się w kolejne obrazy z dróg, komentujemy je a następnie idziemy spokojnie do pracy. I tak wygląda kolejny dzień i kolejny. Taka niekończąca się opowieść. Dopóki nie zmieni się prawo, infrastruktura i nie wzrosną stawki za mandaty będzie tak jeszcze długo, ale podobno wkrótce część z tych rzeczy ma się zmienić. Zobaczymy.
Tymczasem w Brodnicy życie toczy się swoim torem i jest jakby spokojniej. Wcale nie.
19 listopada na pasach na ulicy 18 stycznia została potrącona 12-latka. Trafiła do szpitala. Mało kto o tym wie bo nie okolicy nie było kamer, nie było dramatycznych relacji świadków. Wypadek trafił na półki archiwum Komendy Powiatowej Policji. Ja wiedziałem o tym tylko dlatego, że do wypadku doszło tuż przed moim domem. A my tego dnia mogliśmy usłyszeć za to w jednej ze stacji telewizyjnych o śmiertelnym potrąceniu rowerzysty w woj. dolnośląskim. No ale tam można było zgrać "fajny" materiał. W Brodnicy natomiast cisza. Wypadkiem nastolatki zainteresowali się wyłącznie dziennikarze Gazety Pomorskiej. To może i dobre dla dziewczynki bo rozgłos jest jej niepotrzebny (mam nadzieję, że szybko opuściła szpital i bez większych obrażeń).
Potrącenie na przejściu
Jakkolwiek informacje o wypadkach podnoszą frekwencje, ale też ukazują skalę problemu, to brak wiadomości na ten i inne wypadki również nie jest dobry - zabija naszą czujność. Powoduje to też, że na skargi i prośby mieszkańców głusi są także włodarze miasta i powiatu. Dowodem tego może być odmowa na interpelacje radnej powiatu Mirosławy Karpowicz w sprawie ulic Kolejowej i Niskie Brodno z września tego roku.
Paradoksalnie odmowa podyktowana była względami bezpieczeństwa. A z bezpieczeństwem w naszym mieście na przejściach dla pieszych wygląda różnie. Wspomniany wypadek na ulicy 18 stycznia to nie jedyne niepokojąca sytuacja w tym miejscu. Piesi każdego dnia muszą tam szczególnie uważać widzę to dokładnie z okna mojego domu. Nie dotyczy to tylko tej ulicy.
Dwie piesze potrącone w Brodnicy
Podobnie jest w innych punktach, szczególnie tych o większym natężeniu ruchu. Można tu wspomnieć przejścia przy ulicy Lidzbarskiej, 18 stycznia (przy Netto), Podgórna (przy Vobro), Kolejowa (przy SP2). Kierowcy zdają się czasem nie dostrzegać pieszych w tych miejscach. Jeżeli mielibyśmy szukać winnych to oczywiste jest, że niemal we wszystkich sytuacjach winę ponoszą kierowcy. Nie jest to tylko moją opinią, mówią o tym wszystkie opracowania krajowe na ten temat. Batem na niepokojące zachowania będzie zmiana przepisów i wyższe mandaty. To jednak zależy od naszych przedstawicieli w Sejmie. To co można zrobić w Brodnicy to dostosowanie infrastruktury do otaczającej nas rzeczywistości. Ograniczenia prędkości, podniesienie skrzyżowań, zastosowanie progów płytowych na przejściach, doświetlenie przejść dla pieszych. Od tych i innych rozwiązań zależy nasze bezpieczeństwo na drogach, nasze zdrowie i życie. Może warto, żebyśmy informowali o tych potrzebach Urząd Miasta i Powiatu? Głosy takie już się pojawiają, ale ciągle jest ich zbyt mało, żeby otoczenie zaczęło się zmieniać. Tylko społeczne poruszenie poprawi nasze bezpieczeństwo. Wspomniałem tylko o kilku przejściach w naszym mieście, które wymagają interwencji. Każdy z Was wie także o innych.
Może prócz dyskusji warto zrobić coś więcej? Informujcie o nich radnych i urzędy, wymagajcie poprawy. Im więcej będzie takich głosów tym większa szansa, że coś zmieni się na lepsze. I na koniec krótka informacja dla kierowców. Pamiętajcie, że przejeżdżając przez miasto możecie spotkać w nim także pieszych.

Rafał Żurawski

Chcecie podzielić się swoimi uwagami? Piszcie: [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska