4. MAŁA LICZBA SYTUACJI BRAMKOWYCH
Grudziądzanie w Grodzisku Wlkp. stworzyli sobie zaledwie kilka okazji do zdobycia bramek. Najlepszą miał Joao Augusto (na zdjęciu), po jego główce instynktownie odbił Adrian Lis. Bliscy strzelania goli byli także Sebastian Kamiński i Elvir Maloku. Trudno było o więcej, skoro zespół nastawił się na obronę, a nie na kreowanie gry i narzucenie swoich warunków.

5. BRAK LIDERA W ZESPOLE
W meczu z Wartą, poza nielicznymi zrywami Ciechanowskiego, nie było nikogo kto by poderwał piłkarzy do walki. W Olimpii wyraźnie brakuje lidera na boisku.